Prolog
"Let us not look back in anger, nor forward in fear, but around in awareness".
"Nie patrzmy w przeszłość z gniewem, ani w przyszłość z obawą lecz świadomie dookoła".
Kiedyś dostałam dar od losu - prawdziwego przyjaciela. Poza tym nic innego w moim życiu Panu Bogu nie wyszło. A i to raczył mi zabrać. Miotałam się strasznie. Obwiniając cały świat za swoje cierpienie wpadłam w wir autodestrukcji. Sięgnęłam wszystkiego co mogło mnie zniszczyć. Niestety to nie pomogło. Zdaje się, że jestem zbyt silna. Wyciągnęłam z tego prosty wniosek, że skoro te wszystkie tragedie, które spotkały mnie do tej pory nie zniszczyły mnie, sama też tego nie dokonam.
Odpuściłam sobie.
Zaczęłam patrzeć przed siebie a nie ciągle oglądać się wstecz.
Z nową wiosną zaczęło się nowe życie. Nieważne, że o przeszłości nie można zapomnieć i się od niej odciąć. Ważne, że można się z nią pogodzić i żyć po swojemu.
I tego się trzymam.
***
Jestem statystyczną leszczynianką i nieodrodną córeczką tatusia. Nawet gdybym nie chciała - a chcę- miłość do żużla i fotografii mam we krwi. To moja pasja, praca i życie.
I tego będę się trzymać.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro