Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 5

obudziłam się o 7  z tego co pokazywał mój telefon . Chciałam wstać ale umożliwiała mi ręka na talli , obrudciłam się do niego przodem . Może go nie znam ale jeno jest pewne jest mega przystojny i nieziemsko całuje , nie wiem dlaczego ale chcę jeszcze raz zasmakować ich dotyku na moich

. Nie wiele myśląc przybliżyłam się do niego i musnełam jego usta aby się nie obudził . Zorientowałam się , że on wcale nie śpi i jednym ruchem zawisnoł nademną i oddał pocaunek.
R-takie pobudki możesz robić mi codziennie-na jego twarzy pojawił się uśmiech a na mojej rumieniec.-wyglądasz słodko jak się rumienisz.-pocałował mnie namiętnie., a ja. nie wiedomo dla czego oddałam pocałunek.

K-Możesz ze mnie zejść ?-dla czego ja się tak stresuje?  ha może dla tego że jestem w jego łóżku , mam tylko bielizne i jego koszulkę a on siedzi na mnie okrakiem ?  on się uśmiechną  i ze mnie zszedł.
R-Idę na dół , jak będziesz gotowa to przyjdziesz musisz coś zjeść .Potem odwioze cię do domu.-pocałował mnie w policzek i wyszedł z pokoju. Poszłam do łaziekni, wziełam prysznic i ubrałam wczorajsze ciuchy. Zauważyłam , że ma suszarkę do włosów , więc wyszuszyłam włosy i poszłam do kuchni przy stole siedział Remek i jadł śniadanie.

Usiadłam i zaczełam jeść swoją porcje .
Ciągle czułam na sobię jego wzrok.Gdy skączyłam jeść zaniosłam talerz i szklankę do zlewu.Remek też skączył jeść był obrucony do mnie tyłem ja opierałam się o wyspę kuchenną.
K-teraz mnie odwieźeś ?- on się do mnie obrucił . i złapał mnie za biodra .
R-jeszczę nie najpierw muszę się tobą nacieszyć.-przybliżył się do mnie i pocałował namiętnie i czule a ja to odwzajemniłam .

Dlaczego ja się przy nim czyje jak by świat nie istniał ? Nic nie poradzę ale ja go znam nie wiem 1 dziań? A już się z nim całowałam i całuje nadal musze to przerwać lekko go odepchnełam od siebie.
K-przepraszam nie mogę , możemy już jechać?-on się na mnie tylko patrył ale po chwili gestem dłoni kazał mi się ubierać. Skierowałam się na góre po mój worek i kurtkę . Zeszłam na dół przy drzwiach stał brunet .
R-okej gotowa?-ja poruszałam głową na tak.-to chodź.-skierowaliśmy się do auta. Zapieliśmy pasy bezpieczeństwa i ruszyliśmy całą drogę przemilczałam i potrzyłam się za okno.Oczywiśnie nie zapomnieliśmy o piesku .Zdecydowałam że dam mu na imie Zeus . Gdy byliśmy już pod moim domem to chciałam wyjść ale Remek mnie zatrzymał
R-dozobaczenia  Kocie -i pocałował mnie w usta a ja oddałam pocaunek.
K-pa Remek-wyszłam z auta a ono odjechało z piskiem opon.Wyciągnełam kluczyki z kieszeni i weszłam do domu puściłam zeusa a sama udałam się do pokoju żeby się brzebrać nadal jestem w wczorajszych ubraniach. Ubarałam się tak:


i rozpuściłam włosy.
Zrobiłam lekki makijaż czyli podkład ,korektor ,puder ,brązer , i kredka do brwi.

Gdy skączyłam się ogarniać zadzwonił mój telefon.

Pola ma Fioła😘💗🔥

-Halo stara? Gdzieś ty się podziewała ,!! wydzwoniam do ciebię a ty nawet nie odbierasz ?!-ona nie mówiła ona się do tego telefonu wydzierała
-Nic mi nie jest nie musicie się tak martwić jestem dorosła.A tak przy okazji idziemy dzisiaj do klubu na melanż?-musiałam jakoś odskoczyć od tego co się wydażyło-wogule mam pieska małego jest słodziutki wabi się Zaus.
-co piesek zaras tam będziemy  masz jeszczę nasze ciuchy u siebię prawda?-zapomniałabym przecież one zawsze zostawiają sobie u mnie ciuchy albo ja u nich jak to one nazywają" na czarną chwilę" czasami śmieszne są te ich nazwy. haha.
-No oczywiście są tu sukienki spodnice i różne inne rzeczy. Tylko szybko mi tu przyjechać a nie 5 godzin .-zaśmiałam się i pożegnałam się z przyjaciółką.

Remek🔐🔥
Gdzie się dziś wybierasz?

jak on?.... dobra nie ważne ale jedno pytanie nie daje mi spokoju...

Ja
Ja ty...? dobra nie ważne do klubu ...Mogę zadać ci jedno pytanie?..

Remek🔐🔥
Kocie ja wiem wszystko, oczywiście ,że tak.💗💗

wiesz wszystko ciekawe jak kurna?!

Ja
Dlaczego jak byłam u ciebię to powiedziałeś ,że 3 lata wytrymałeś na samym przyglądaniu się? ?

chyba go zagiełam bo nie odpisywał przez dłuszą chwile dopiero po 10 minutach odpisał.

Remek🔐🔥
W krótce sama się przekonasz Kocie😘Poamiętaj mam na oku wszystko💕 Więc grzecznie tam,Kocham Cię🔥

On mnie KOCHA??!  ja go nawet nie znam , co znaczy mam wszystko na oku? Kamery ma ? śledzi mnie ? a może komuś innemu zlecił mnie śledzić???

nic więcej nie odpisałam bo nie wiedziałam co. Kiedy chciałam pujść do łazkienki rozległ sie dzwonek do drzwi.Otwożyłam je a w nich stały Kaśka i Pola.
P,K-Siema stara!!-

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro