Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 1

Od jakiegoś czasu mam wrażenie że ktoś mnie śledźi . Nieraz jak wychodzę do sklepu to widzę czarnego mustanga za sobą a w nim siedział jakiś chłopak w kominie naciągniętym na twarz. Mniejsza z tym  Dzisiaj przychodzą do mnie Pola i Kasia . Więc musiałam iść do sklepu po coś do jedzenia i picia.

(Rozmowa Kary i Poli)

K-hejka stara pamiętasz że dzisiaj przychodzisz ty i Kaśka do mnie tak?
P-Tak , Tak pamiętam tego nie da się zapomnieć.
P-wogule to gdzie ty jesteś?
K-idę do sklepu po jakieś  ciperki i inne słodycze,okej kończę bo dochodzę do sklepu o 20 u mnie papatki.
P-tylko kup piwko bezalkoholowe .pa
K-oki pa.

Weszłam do sklepu i kupiłam 6 piw bezalkoholowych. 3 paczki cipsów , i inne słodycze podeszłam do kasy .
Pan-dzień dobry , a dowodzik proszę. - jejku ciągle musze pokazywać mój dowód .
K- tak oczywiście proszę.-pokazałam mu dowód osobisty on tylko pokiwał głową i zaczął kasować.
Pan-64,87 -dałam mu pieniądze i poszłam do mojego domu ale gdy szłam to zeszłam do parku i usiadłam na ławeczce . Nagle mój telefon zawibrował była godzina 18:29 dostałam SMS'a

Od: NUMERU PRYWATNEGO

Nie powinnaś być teraz w domku kochanie?😘

nie wiedziałam co zrobić więc się rozejżałam i zauważyłam chłopaka opartego o czarnego Mustanga . ośfietlała go uliczna lampa ale i tak mogłam zobaczyć że chłopak był dobrze zbudowany  i miał nadal maskę z trupią czachą.Nagle mój telefon zaczął dzwonić

NIEZNANY NUMER

??-dlaczego tak się  mi przyglądasz?
K-kkim jesteś?-powiedziałm tak zestresowana , że sama nie mogłam nic zrozumieć .
??-Oj skarbie ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Ale możesz mnie nazywać Zamaskowany , kocie-nie zdążyłam nic powiedzieć bo się rozłączył i zaczoł do mnie podchodzić. A ja jak wryta patrzyłam się na niego ze strachu nie mogłam nawet się ruszyć. Gdy był przede mną to zauważyłam ,że ma czekoladowe oczy , gęste brązowe włosy.
Dlaczego on mnie śledzi i po co?

ZAM...-Kocie idź do domu , bo za niedługo nie będziesz mogła normalnie wychodzić.-dotknął mojego policzka  i zjechał na mój podbrudek i złapał dwoma palcami i podniósł do góry abym patrzyła na niego.
K-D-dlaczego ?- nagle zabrakło mi odwagi i raczej jestem pyskata i odważna, a przy ni bum wszystko znika.
ZAM....-Kocie jesteś moja i zawsze będziesz moja .-powiedział i pocałował mnie w policzek -do zobaczenia wieczorem o 2 kocie.- i zniknął z pola widzenia i usłyszałam tylko warkot sipnika od auta . A ja szybkim tempie ruszyłam do domu i czekałam na dziewczyny . była godzina 20  i dostałam SMS'a

NIEZNANY NUMER

Skarbie tylko nie pij za dużo😘 dzisiaj się widzimy do ,2 😘😘

  

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro