Za oknem już zima, nadchodzą święta, a ja pragnę powitać Was w wattpadowej polecajce. Mimo że nasza kochana pomarańczowa aplikacja tonie w fanfiction na temat Harry'ego Stylesa, opowiadaniach o bad boyach i szarych myszkach, a także dużej ilości Mary Sue, to naprawdę da się tu znaleźć coś godnego polecenia, co zaraz udowodnię!

Przepraszam, że opowiadania nie są w naszym obecnym klimacie i mam nadzieję, że mimo to z chęcią zajrzycie, bo zdecydowanie warto. 

„Śpiew Skrzypiec" to genialny one-shot autorstwa cloumertium_. Jako jedyny z podanych, zawiera choć trochę zimy. Całość napisana została w wyjątkowy sposób; opowiadanie składa się z wywiadu, a później artykułu. Mroczna atmosfera, niecodzienny bohater i straszna, długo ukrywana historia to elementy, które zdecydowanie można tam znaleźć. Byłam pod dużym wrażeniem, że tak interesującą historię można zmieścić w krótkim tekście. Samo zakończenie trochę mnie zaskoczyło, choć muszę przyznać, że przygotowałam się na coś w tym rodzaju. Z chęcią napisałabym kilka słów więcej, ale nie chcę psuć przyjemności z czytania. 

„Łzy istnienia", opowiadanie napisane przez drobnosc, przedstawia piękną historię przyjaźni, na której wiele wrażliwych osób (w tym oczywiście ja) płakało lub będzie płakać. Przez wszystkich nazywana „Małą" dziewczynka, jest jedną z najlepiej wykreowanych bohaterek, jakie spotkałam. To osoba absolutnie wyjątkowa; cicha, skryta i czytająca tę samą książkę na wiele sposobów. Mimo że odzywała się rzadko, to zawsze, gdy to robiła, mówiła coś cudownego oraz skłaniającego do myślenia. Widać duży kontrast między nią a drugim głównym bohaterem. Piękne opisy szybko skradły moje serce. Już sam tytuł brzmi tajemniczo oraz poetycko. Mogę obiecać każdemu, że na tym historii na pewno się nie zawiedzie. 

Chusteczki radzę również przygotować do „Nie móc cię dotknąć" autorstwa xKreonax. Jej śliczne, tym razem dłuższe opowiadanie odbywa pod koniec XX wieku. To właśnie w tym czasie mocno rozprzestrzenił się HIV, który ma duży wpływ na tę historię. Nieszczęśliwe miłości, mało znana choroba, o którą oskarża się homoseksualistów i cudowni, różniący się od siebie bohaterowie to realia wspomnianej pracy. Urocza artystka Hope, interesująca się sportem Jordan oraz niepełnosprawny Finn to osoby, które tam występują. Czytając, czułam wiele emocji; cieszyłam się, złościłam, śmiałam i płakałam. Śmiało mogę uznać to opowieść za jedno z najlepszych, które przeczytałam na tej aplikacji. Z całego serduszka polecam, bo naprawdę warto.

Tym sposobem dotarliśmy do końca naszej polecajki. Mam nadzieję, że zajrzycie do wymienionych opowiadań. Wesołych Świąt!

niewinnosc_