Per Hubi

Siedziałem pół godziny na ławce na korytarzu. Po chwili zaczęli przychodzić pierwsze osoby. Nauczyciele już otworzyli sale i można było wejść już. Wstałem więc z ławki i poszedłem na salę.

Była pusta. Światła świeciły a na scena też była pusta. Nigdzie nie widziałem zespołu Karola ani Marysi. Po chwili zaczęły na salę wbijać osoby. Ja stałem przy ścianie i się rozglądałem . Świeciło jeszcze słońce i dlatego było na sali jasno. Po chwili Karol z chłopakami weszli na scenę i roztawili instrumenty. Nie mogę wyrwać wzroku od Karola. Wyglądał pięknie w tej koszuli mógłby tak chodzić codzinnie.  Na salę wyszła Marysia z Agata gadali o czymś potem podeszły do nich więcej dziewczyn pięknie ubranych jak one. Po pół godzinie zaczęły przychodzić następni uczniowie. Nawet dużo. Za jakieś 10 minut ma zacząć się impreza narazie DJ włączył z yt piosenki jakieś właśnie ciekawe kiedy Karol będzie grać. Nie lubię imprez bo czuję się jak debil teraz, wszyscy ze sobą gadają a ja stoję przy ścianie jak debil nie wiedzac co robić. Zastanawiam się gdzie jest Maciek bo chłopaki z jego zespołu wszycy są oprócz niego. Może się pokłócili czy coś ciekawe.

Time skip

Po 10 minutach zaczęła się impreza wszyscy tańczyli i się bawili oprócz mnie. Zaraz ma zagrać Karola zespół. Zastanawiałem się czy, wyjść z imprezy czy nie ale postanowiłem że zostanę  i po koncercie Karola pójdę. Wyszedłem z sali i pochodziłem po szkole. Odrazu lepiej cisza, spokój i nie świeci ci nic po oczach.

Per Karol

Chłopaki już byli gotowi na koncert. Zaraz mamy zagrać. Popatrzyłem na miejsce gdzie stał Hubert.... Zaraz gdzie Hubert? Zacząłem rozglądać się ale nie widziałem go na sali. Po chwili zawołałem Marysię

-co chcesz Karol? - zapytała

-poszukasz Huberta? - zapytałem

-A nie ma go tu?

-nie widzę go - odpowiedziałem

-lecę szukać - wyszła z dziewczynami

Właśnie zdziwiłem  się  bo Julka która pomagała mi z piosenka przyjaźni się z Marysia jak i z Agata, Paulina i Martyna może stąd dziewczyny wiedziały ze się pokłóciłem z Hubertem.