Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdzial 26

Per Hubi

Resztę dnia spędziłem na leżeniu, robieniu lekcji, jedzeniu i oglądaniu anime. Nudno jak jest się sam w domu ale może i lepiej. Jest 21:24 więc postanowiłem że się ogarnę i pójdę spać. Poszedłem do łazienki tam się ogarnąłem, umyłem się i wyszedłem. Wróciłem do pokoju zdjąłem ubrania położyłem kołdrę i poduszkę na łóżku, położyłem jeszcze kilka minut sprawdzałem sobie social media a potem poszedłem spać.

Poniedziałek

Obudził mnie dzwonek mojego telefonu. Przetarłem oczy i wyłączylem go szybko weekend minął szkoda że nie trwa cały tydzień wtedy to by było piękne. Gdy przestałem już marzyć wstałem z łóżka odrazu poszedłem do łazienki i tam się ogarnąłem tak jak zawsze to robię. Gdy już łazienkę miałem zaliczana wyszedłem z niej i wróciłem do pokoju, wziąłem jakieś ubrania z szafy o ubralem się w to. Mam jeszcze 10 minut więc może być coś zjadł. Poszedłem do kuchni i zrobiłem sobie kanapkę oczywiście do szkoły nic nie biorę bo pewnie se coś w automacie kupię. Gdy już zjadłem wszedłem do pokoju wziąłem plecak, telefon włożyłem do kieszeni i wyszedłem skierowałem się do przedpokoju gdy już się tam znalazłem założyłem buty i wyszedłem z mieszkania. Zamknąłem drzwi na klucz aby nikt się nie wkradł oczywiście i poszedłem do samochodu. Odblokowałem go za pomocą klucza, włożyłem plecak na tyle siedzenie potem wsiadłem i pojechałem do miejsca nazywane szkoła. Ta droga szybko zleciała gdy już dotarłem zaparkowałem samochód na swoim miejscu. Wyłączylem silnik wziąłem plecak z tylnego siedzenia i wysiadłem. Wziąłem go  na jedno ramię i zablokowałem samochód kluczem i nie zostało mi nic innego niż wejście do tego miejsca więc wszedłem oczywiście krzyki i nic nowego. Poszedłem na górę bo tam miałem lekcje szła obok mnie Kornelia ona chodzi do 5 klasy graficznych każdy ja zna za jej osiągnięcia i urodę. Gdy już dotarłem zobaczyłem Karola z daleka. Gdy on się spojrzał popatrzył na mnie dziwnie. Ignorowałem to i podszedłem do Marysi i Agaty

-siema dziewczyny - przywitałem się

-hej Hubi jak tam? - zapytała się Marysia

-a dobrze - uśmiechnąłem się

-właśnie gadamy o kotach akurat twój temat - powiedziała Agata

Po chwili Karol szybkim tempie poszedł do łazienki położyłem plecak przy sali

-zaraz do was wrócę - skierowałem do dziewczyn

Odszedlem do dziewczyn i poszedłem do Karola zaniepokoiłem się jego zachowaniem. Gdy otworzyłem drzwi wszedłem. Gdy Karol mnie zobaczył złapał mnie za rękę i popchnął na ścianę dzieliło nas jakieś kilka minimetrow . Patrzyliśmy sobie w oczy lecz jego kolor oczu był lekko różowy zaraz czy on nie ma przez przypadek zielony kolor oczy co mu sie dzieje? Po chwil Karol upuścił głowę i odszedł odemnie

-Karol co to było? - spytałem

-zostaw mnie samego muszę się uspokoić najlepiej by było gdybyś wyszedł - powiedział i podszedł do lustra

-ale co się stało?

-pogadajmy po szkole

-spoko niech Ci będzie - wyszedłem z łazienki i wróciłem do dziewczyn

-co się stało? - zaczęła mnie pytać Marysia

-nic nie ważne sam nie wiem

Wziąłem plecak na ramię i po chwili zadzwonił dzwonek więc czekałem na nauczycielkę.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro