Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

20


Pov Nicole

Nawet nie podnoszę wzroku na Nialla. Nie chcę go teraz oglądać, bo ten człowiek teraz już nic dla mnie nie znaczy. Rozwód jest już w naszej sytuacji całkowicie pewien, nie mogę mu czegoś takiego wybaczyć. Nasze małżeństwo dziś się skończyło.

- Jak długo tu jesteś? - pyta się mnie. A ja podnoszę się do pozycji stojącej i tym razem spoglądam mu w oczy.

- Wystarczająco długo żeby wiedzieć, że między nami wszystko skończone. Kontaktować się będziemy jedynie przez adwokata i niedługo możesz spodziewać się papierów rozwodowych - komunikuje mi, a następnie kieruje się do drzwi. Później wrócę po swoje rzeczy, teraz nie chcę mieć już żadnego kontaktu z Niall'em.

- Nikki to nie tak - czuję jego rękę na moim ramieniu, ale szybko wyrywam się z jego uścisku.

- Nie obchodzi mnie to co chcesz mi powiedzieć. Już dla mnie nie istaniejesz - mówię, a następnie wychodzę.

Pov Harry
Przyznaję, że zaczynają mnie dręczyć coraz to większe wyrzuty sumienia. Zniszczyłem małżeństwo mojego syna i to dlatego, że spodobała mi się jego żona.

- Dlaczego jej nie powstrzymałeś - dociera do mnie zdenerowany głos Nialla. - Mogłeś ją zatrzymać i jakoś mnie ostrzec. Zalewa mnie tymi pretnesjami chociaż w ogóle nie ma pojęcia, że to ja jestem temu wszystkiemu winien.

- Mogłeś jej nie zdradzać to by nie było żadnego problemu. Straciłeś ją z własnej głupoty - mówię do niego w ten sposób, bo nie chcę by domyślił się prawdy. Znienawidziłby mnie i to całkowicie.

- To była chwila słabości i sam nie mam pojęcia czemu jej uległem. Przyczepiła się do mnie, a ja byłem wściekły na Nicole, że nie odbiera ode mnie połączeń. Musiałem się jakoś rozładować.

- Znajdź sobie inne sposoby na studzenie swoich emocji - No teraz to będzie miał masę nerwów. Rozwód zawsze doprowadza człowieka na skraj rozsądku.

Podchodzi do fotela i na nim siada.

- A ona może się prześpi z tym i zrozumie, że to nie może się tak ode mnie odejść. Przecież się kochamy. Ona nie może mnie tak zostawić - w jego głosie można dostrzec desperacje.

Cholera, byłem głupi sądząc, że on tak łatwo sobie ją odpuści. A jak już się dowie, że ja chcę z nią spróbować to wpadnie w istny szał.

Pov Nicole
Dobrze, że jeszcze nie odwołałam wynajmu tego domu. Teraz on mi się bardzo przyda, znajdę sobie także jakąś pracę, wcześniej pracowałam w kawiarni i bardzo to lubiłam, więc dobrze będzie do tego wrócić.

Musze jeszcze dzisiaj pojechać to tamtego domu po moje ubrania. Na szczęście zostało mi się jeszcze trochę oszczędności to będę mogła sobie szybko wynająć adwokata i złożyć pozew o rozwód.

Mam nadzieję, że Niall będzie miał chociaż tyle honoru żeby mi tego nie utrudniać.

Nagle do moich uszu dociera głośne walenie do drzwi. Szybko do niech podchodzę i je otwieram. Czego zaczynam szybko żałować.

- Musimy bardzo poważnie porozmawiać - mówi Niall i bez zaproszenia wkracza do mojego mieszkania.

Im więcej waszych konkretnych komentarzy tym szybciej kolejny rozdział. A jak się naprawdę postaracie to jutro będzie maraton.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro