Per Hubi

Po nagrywaniu zacząłem montować lecz moje myśli cały czas leciały w jedym kierunku, czyli do Karola, boję się o niego mega. Dalej nie odpisuje i nie odbiera... shit jeszcze nie ten moment wyciąłem. Po 30 minutach siedzenia i montowania wreszcie skończyłem więc zapisałem i ustawiłem premierę na yt. Była godzina 12:30 więc czas na mnie. Poszedłem schodami na dół do przedpokoju tam założyłem buty i kurtkę powiedzialem szybkie "wychodzę" i wyszedłem. Skierowałem się do samochodu. Odblokowałem go za pomocą klucza i wszedłem do środka. Usiadłem na miejscu kierowcy i pojechałem. Droga zajęła mi jakies 10  minut. Gdy już dojechałem zaparkowałem ładnie samochód na parkingu i wysiadłem, zablokowałem przyciskiem na kluczu i wszedłem do środka. Zauważyłem już przy wejść kamery, garderobę i inne takie. Zacząłem iść dalej korytarzem i po chwili zobaczyłem czuux więc podszedłem do niego gadał z jakams laska

-siemka - przywitałem się

-siema to jest Amelka jedna z dziewczyn w tle, Amelka to jest Hubert nauczyciel od wf 

Podaliśmy ręce na przywitanie

-to kiedy zaczynamy? - spytałem

-idź do Oli, ona cię przebierze

-no spoko a gdzie ona jest?

-w sali od niemieckiego wiesz gdzie to jest więc idź - odpowiedział

Odszedlem od nich i poszedłem w stronę sali, w sumie nienawidzilem Niemca, nic z tego języka nie kumałem  cieszę się że nie muszę się go już uczyć. Dotarłem  i tam zobaczyłem pierdyliard ubrań i jakąś panią

-pani Ola? - spytałem grzecznie

-tak część

Podszedła do mnie i podała mi rękę na przywitanie więc się przywitałem z nią

-nie mów mi pani bo wtedy czuję się staro a mam 20 lat-lekko się zaśmiała

-no dobrze

-więc tak, tu jest twój strój, ubierz go i pokaż się szatnia do przebranie jest w kantorku więc idź

Wziąłem ubranie od niej i poszedłem do kantorka, zaczął się przebierać nawet mój rozmiar wow. Po ubraniu się wyszedłem z szatni

-już - powiedziałem

- nawet dobrze leży- podszedł do mnie bliżej i nakleiła mi wąsa

-idź się zobacz do lustra

Podszedłem do lustra i wow wyglądałem śmiesznie i dziwnie zarazem.

-mam prośbę zrobisz mi zdjęcie? - spytałem

-jasne nie ma problemu

Dałem telefon jej  ustawiłem się a ona po chwili zrobiła mi zdjęcie. Po jakże świetnej sesji zdjęciowej oddała mi telefon

-dzięki wielkie

Wszedłem sobie na insta i wstawiłem to zdjęcie

Po chwili dostałem już pierwsze reakcje.