Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdzial 138

Następny dzień

Per Karol

Cały wczorajszy dzień skończyłem na siedzeniu myśleniu o Hubim. Napisałem nawet piosenki o tym wszystkim . Była godzina  11 Siedziałem sobie na kanapie w salonie i patrzyłem co ciekawego dzieje się na Siemaszko. Potem ktoś zadzwonił do mnie więc wstałem i poszedłem otworzyć, zobaczyłem że to Hubi patrzyłem się na niego a on na mnie nie wiedziałem co powiedzieć. Widziałem w jego oczach łzy i miał czerwone pod oczmi to oznaczało że płakał i to nie raz. Przesunąłem się aby Hubi mógł wejść

-przyjechałem do ciebie aby ci powiedzieć w oczy że z tobą zrywam - powiedział i poleciała z jego oczy łzy - nie wiem jak to było więc tak będzie najlepiej

-jak uważasz

Podszedłem do niego i wytarłem mu z policzka łze która mu spływała. Popatrzyłem mu na usta i nie mogłem się powstrzymać aby ich nie pocałować i tak pocałowałem go

-przepraszam, chcesz coś do picia? - spytałem.

-możesz mi dać - odpowiedział smutny

-to usiądź w salonie

Poszedłem do kuchni a Hubi został sam w salonie.

Per Hubi

Usiadłem na kanapie w salonie jak powiedział Karol po chwili przykuła mnie uwaga kartki wziąłem ją do ręki i zacząłem czytać

"Dziękuję ci za te chwile
dziękuję ci za to że żyje
teraz nie ma ciebie przy mnie
moje serce już nie bije.
Marzyłem o jednym chłopaku
Misiu , a to byłes ty
i wierzę że wszystko się zmieni,
i znów będziemy razem żyć.
Pamiętasz nasze wyjazdy,
pamiętasz nasze imprezki
powiedz czy pamiętasz chwile
zwłaszcza nasze bransoletki.
Kochanie, ja ciągle ją nosze
i będę ją nosił na zawsze,
wierze że będziemy razem
teraz śpiewam całą prawdę.
Tej nocy dużo myślałem
i myślałem nawet o śmierci.
Moja psychika jest słaba
nie umiem już zacisnąć szczęki
nie umiem z tym sobie radzić
i nie umiem tego ogarnąć
i nie umiem ciebie zostawić
jesteś dawką idealną.
Nie wyobrażam sobie życia w którym ma cie nie być
i teraz w sumie nie wiem skarbie czy dam rade przeżyć
bo wokół mnie są wilki
które widzę tylko wtedy, kiedy ciebie tracę coraz bardziej
co za sceny.
I dziś jedno mam marzenie
skarbie, proszę daj mi rękę
twoją delikatną skórę, przeszywają wielkie dreszcze.
Mały, nie wierzyłem w Boga
dziś do Niego mam intencje
aby dał nam wielka siłę
byśmy mogli żyć jak w niebie "
(piosenka - Ostatni buziak TKM"

Zaraz czy to piosenka o mnie? Czy chłopak naprawdę zrobił to dla mnie? Po chwili do salonu wszedł Karol

-to o mnie - spytałem i pokazałem mu kartkę

-taaa

-słodko, naprawdę to był plan Piotrka?

-tak, ale uważaj jak chcesz mogłem go nie słuchać - powiedział i położył szklankę na stoliku

-dobra Karol za tą piosenkę zostanę z tobą

-naprawdę? - spytał zdziwiony

-tak niech Ci będzie

-kocham cię! - krzyknął uśmiechnięty

-ja ciebie też

Po chwili wstałem i podszedłem do Karol, wpilem się w jego usta i tak zaczęliśmy się całować.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro