Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdzial 124

Per Hubi

Gdy już wszystko rozpakowałem i włożyłem do miejsc do domu wszedł Karol

-w końcu wróciłeś - powiedziałem

-przepraszam zagadałem się, nie gniewaj się na mnie misiu

-dobrze nie będę

Karol podszedł do mnie i wyjął z kieszeni brazoletki

-dasz łapkę - spytał

Dałem rękę a Karol założył mi brazoletki z napisem Hubert potem Karol złożył też sobie z napisem Karol

-będę ja nosić na zawsze, kocham cię misiu

-też cię kocham

Pocalowalismy się. Po chwili jednak ta chwile przerwał mój telefon gdyż ktoś do mnie dzwonił, wyjąłem telefon z kieszeni i odebrałem

-kiedy wracasz do domu synu? - usłyszałem mamę

-nie wiem - odpowiedziałem

-jak się czujesz?

-dobrze

-może wróć już, jutro są urodziny Izy (pozdrawiam MarusxD ❤️) i jej obiecałeś że będziesz - powiedziała

-naprawdę jutro?

-tak, to może przyjedziemy do ciebie?

-no spoko - odpowiedziałem

-to dobrze, paaa

-pa - rozłączyłem się

-co się stało? - spytał chłopak

-mama dzwoniła, jutro wracam do domu bo Iza ma urodziny i obiecałem jej ze będę - odpowiedziałem smutny

-jakiej Izy?

-moja kuzynka, po imprezie wrócę do ciebie

-mam nadzieję - powiedziałem smutny

-nie mów takim smutnym glosem

- smutno mi że mi wyjeżdżasz

-wszystko będzie dobrze, wrócę do ciebie jak się jeszcze nie obejrzysz - pocieszyłem go

-trzymam za słowo - uśmiechnął się

-możesz w tym czasie gdzieś pojechać lub iść na impre lub coś

- jutro może wezmę w końcu rzeczy z domu Lunki albo dziś - oznajmił

-pomogę ci

-nie, ty odpoczywaj, masz zostać w domu a ja idę po rzeczy jakieś

-no spoko ale teraz? - spytałem

-tak

-uważaj na siebie

Po chwili Karol założył buty i wyszedł z domu, nawet nie dla mi buziaka smutno mi było. Poszedłem do salonu i usiadłem na kanapie z telefonem i po chwili dostałem SMS od Piotrka

Piotrek

P:hejka
H: co chcesz
P:mam pytanie
H:co?
P:gdyby Karola nie było byś był ze mną?
H:za to co mi zrobiłeś?
P:ale przed tym wszystkim
H:może i bym był a co
P:a nic nie ważne wiesz ze Karol jest z Lunka?
H:nie bo zerwał z nią
P:mam dowody
H:jakie
P:nie powiem może powiem ci tyle jest z tobą i z inną łaska a ty jesteś dla niego zabawka odskocznia od wszystkiego
H:jesteś zalosny
P :poznajesz?

H:no Zasia i Karol
P: oni są razem ukrywają to przed tobą i widzami
H:skąd ty to możesz wiedzieć
P:pfff mam swoje źródła i ludzi
H:ciekawe kogo Ernest pewnie
P:osoby które pracowały w policji
H:pracowały ale już nie pracują
P:byli za dobrzy na ta prace
H:już to widzę
P:a Karol nie zachowuje się dziwnie
H:nie
P:udaje że wszystko jest dobrze
H:jesteś debilem
P:pff jeszcze zobaczymy

Po chwili położyłem telefon na ławie a co jeżeli to prawda co jeżeli ja naprawdę dla Karol jestem zabawka?



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro