Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

🌹52🌹


- Czy ty serio mówiłeś z tym, że zostaniesz ze mną na zawsze? ~ Niechcąc widzieć oczu Yoongiego Jimin po prostu się w niego wtulił słuchając bicia jego serca.

Yoongi jeszcze się przez chwilę się zastanawiał, a gdy doszedł do pewnego wniosku lekko odpechnął od siebie Jimina, by tamten popatrzł mu w oczy.

- Jiminie ja będę dla Ciebie zawsze i nie ważne jest to co już kiedyś było... Teraz liczy się tylko nasze szczęście ~ Park ze szczęścia chciał skakać i piszczeć, ale zamiast tego po prostu wtulił się w starszego.

- Dziękuję~ Wyszeptał cichutko w tors Sugi.

- Jeśli chodzi o to czy będziemy razem to niech czas zdecyduje czy przetrwamy. ~ Ich ciała były blisko siebie, a ich serca nareszcie mogły nacieszyć się swoją bliskością.

- Niech go któś pierdolnie, aby w końcu go pocałował. ~ Zapomniało się delikatnie serduszko, które miało już dość dziwnych podchodów Yoongiego.

Min nachylił się delikatnie i gdy jego usta stykały się delikatnie z ustami mniejszego tamten się odwrócił.

- Powinniśmy już iść~ Powiedział speszony Park, a Yoongi poczuł się cholernie odepchnięty.

- Chodźmy do mnie mam popcorn i możemy coś obejrzeć. ~ Jimin przystał na tą propozycję i ruszyli przed siebie z myślami "Co by było, gdyby jednak mnie pocałował?" i " Czy to napewno jest miłość?", "Czy on, aby napewno mnie kocha?"

"Serce to nie sługa i nie
da namówić się na kompromis,
zapomnienie lecz na łzy
Serce, gdy pokochasz do raju
zabierze Cię i pozwoli, by się
spełniły sny."

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro