Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

🌹13🌹


Jimin leżał smutny na łóżku i zastanawiał się dokąd poprowadzi go droga, którą sam wybrał. Nie była ona usłana różami, a cierniami, zaś ciemność nie wróżyła niczego dobrego. Park wierzył, że mimo wszystko wybrał dobrze w końcu kiedy uda mu się przeżyć ten trudny okres to będzie mieć swoje szczęśliwe życie z kimś komu odda swe serce.

Min Yoongi:
Jimin...
Przestań tak robić...
Serio chcę się zmienić, być lepszy dla nas, a ty mi nie pozwalasz.

Czasami w życiu przychodzą momenty kiedy nie planujemy tego co zaraz zrobimy lub powiemy przez co później upadamy, a kolce wbijają się nie w nasze nogi, a w serce.
Miłość zraniła chyba każdą osobę na świecie i nie tylko. Nie ważne co kochaliśmy miłość i tak nam to zabrała.

Min Yoongi:
Dobra chcesz prawdy tak?
To ją dostaniesz.

Wtedy w dzieciństwie bardzo mi na Tobie zależało byłeś mi jak młodszy brat, ale ty to wszystko zjebałeś.

Później było gimnazjum zakochałem się, ale ty to zjebałeś i znowu byłem sam.

Zniszczyłeś mi życie kiedy kłamałeś w zeznaniach, że ja się do niej niby dobierałem...

Czasami nasza sprawiedliwość nie jest sprawiedliwa, a książę z bajki nie jest dobry, a wiedźma zła. Odbieramy wszystko przez pryzmat stereotypów zapominając, że nie o to w tym chodzi. Zniszczenie komuś życia tylko, dlatego że żyje nie jest normalne.


Park Jimin:
Hyung, ale ja wtedy mówiłem tylko to co ona mi powiedziała
Nie chciałem, abyś cierpiał tylko aby dopadła Cię sprawiedliwość

Min Yoongi:
Uwierzyłeś jej a nie mi swojemu niegdyś najlepszemu przyjacielowi. Czułem jakbyś mi nóż w plecy wbił.

Łatwo nam oceniać innych przez pryzmat tego co zrobili, ale zamiast innych ocenimy samych siebie gwarantuje, że tak łatwo nie będzie, gdyż znamy cenę jaką musieliśmy zapłacić, gdyż mamy dla siebie dobre wymówki, bo w końcu my mieliśmy powód...

Park Jimin:
A ja? Biłeś mnie i wyzywałeś
tylko, dlatego że Cię kochałem.
Nic więcej od Ciebie Min nie chciałem oprócz tego byś mnie czasem przytulił i powiedział, że zawsze ze mną będziesz.

Min Yoongi:
Ale zrozum, że nie będę
Po co mam ci dawać złudną nadzieję?

Park Jimin:
Bo tylko jej mi do szczęścia  potrzeba.

Min Yoongi:
I widzisz znowu to robisz
Najpierw mnie uderzyłeś, a teraz chcesz miłości... Zdecyduj się

Park Jimin:
Dałeś mi tydzień hyung
Wczoraj chciałem Ci zepsuć dzień tak jak ty mi całe życie.

Min Yoongi:
Już przypomniałem sobie, dlaczego jestem hetero.

Park Jimin:
Nie jesteś hetero!
Chciałeś mnie pocałować wtedy.

Min Yoongi:
Nie, nie chciałem
Już Ci to tłumaczyłem.

Park Jimin:
To co dzisiaj hyung robimy?

Min Yoongi:
My nie ma żadnych nas
Rób sobie co chcesz, ale serio postaraj się mnie zaskoczyć zamiast odwalać nie potrzebnie cyrk.

Jakie to dziwnę, że czasami potrafimy tak szybko zapominać.
Nie dość, że miłość jest ślepa to jeszcze prowadzi nas do zagłady w końcu nie jeden przez nią upadł i już nie wstał.

"Mam już dosyć czego tutaj nie rozumiesz? Nie chcę już słyszeć co psuje, bo się tym po prostu duszę. Mam już dosyć powtarzania jaki jestem, bo znajdziecie każdy powód, by mi spierdoliło szczęście."

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro