Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

24

*YOONGI POV*

Westchnąłem cicho oddalając się bardziej od chłopaka, jest dla mnie już nikim. Nawet niech, nie próbuje się ze mną kolejny raz kontaktować. Przetarłem twarz dłońmi, sam nawet nie wiem kiedy zacząłem płakać. Starłem łzy i zacząłem biec dalej, gdy byłem już pod domem chłopaków, westchnąłem ciężko i wszedłem do środka kierując się zaraz do salonu, gdzie przebywała dwójka moich przyjaciół. Uśmiechnąłem się smutno siadając koło nich i spojrzałem na telewizor.

-Nie, znalazłeś żadnego mieszkania?-szepnął Jimin

-Umm, znalazłem kilka, ale spotkałem Hoseoka-burknąłem

-I co z nim?-mruknął Jungkook

-Hmm, dostał ode mnie w twarz i próbował mi wmówić, że tęskni i tak dalej-wywróciłem oczami

-Dlaczego z nim nie porozmawiałeś?-westchnął ciężko Kook

-Był ze swoją narzeczoną i dziadkami-prychnąłem-A poza tym nie mam zamiaru z nim rozmawiać

-No dobrze-obaj pokiwali głowami i się już zamknęli

-Wiecie, pójdę się położyć-podniosłem się i przeciągnąłem-Dobranoc-skierowałem się do pokoju gościnnego, gdzie aktualnie przebywałem. Od dwóch dni w sumie bo tak to byłem u pani Choi, z resztą cudowna kobieta. Opadłem ciężko na łóżko i zaraz zasnąłem wtulony w poduszkę.

*JUNGKOOK POV*

Westchnąłem patrząc za chłopakiem, którego z resztą było mi cholernie szkoda. Było widać po nim, że dość długo nie spał i go strasznie kocha. Znając życie ten debil zgodzi się na ślub.

-To co zrobimy z Yoongim?-spojrzałem na swojego ukochanego-Może poznamy go z kimś innym hmm? Nie chce, żeby cierpiał przez Hoseoka

-Wątpię, że zakocha się w kimś innym-posmutniał-Ale możemy spróbować-pokiwałem tylko głową i objąłem go ramieniem przyciągając do siebie. Przez resztę dnia przesiedzieliśmy w tej samej pozycji oglądając jakieś nudne komedie czy ulubione dramy Jimina. Nie obeszłoby się bez drobnych pocałunków czy śmiechu, lecz Yoongi nie pojawił się już w ogóle u nas na dole i raczej nie wychodził z pokoju. Nasza dwójka poszła się umyć i zaraz legliśmy na łóżku zasypiając w swoich objęciach.

*HOSEOK POV*

-Kurwa-warknąłem zaciskając dłonie w pięści, spieprzyłem i wątpię, że teraz wszystko naprawię. Westchnąłem ciężko i zaraz wróciłem z powrotem do restauracji i usiadłem na swoim wcześniejszym miejscu patrząc na nich

-Dobra niech stracę, a teraz przepraszam ale się śpieszę-uśmiechnąłem się najsztuczniej jak potrafiłem i wyszedłem stamtąd zaraz kierując się do swojego auta. Wsiadłem do środka i odpaliłem silnik jadąc do domu. Skoro i tak, Yoongi mnie już nie pokocha to muszę żyć dalej prawda? Zaparkowałem pod domem i wszedłem do środka. Przywitałem się z gosposią i wszedłem do swojego biura wyjmując telefon z kieszeni, a gdyby tak założyć nowe konto na tym portalu? Uśmiechnąłem się sam do siebie i wszedłem w aplikacje.

Imię i nazwisko: Kim Jiho 

Hasło: *************

Zdjęcie profilowe:

Dobra, gdy zrobiłem wszystko zarejestrowałem się i wyszukałem profilu chłopaka, zaprosiłem go i teraz tylko czekać. Uśmiechnąłem się pod nosem, gdy po pięciu minutach mnie przyjął.

Min Yoongi: Hej? Umm znamy się?

Kim Jiho: Nie, ale zawsze możemy się poznać prawda?

Min Yoongi: Tak, jakby nie mam ochoty na poznawanie kogokolwiek ;-;

Kim Jiho: Oj, tam co ci zaszkodzi hmm?

Min Yoongi: Po prostu nie chce -,-

Kim Jiho: Coś się stało?

Min Yoongi: Eh, to raczej nie twoja sprawa...

Kim Jiho: A co ci szkodzi napisać hmm? Zawsze najlepiej obcemu się wygadać 

Min Yoongi: W sumie co mi tam, osoba którą kocham ponad życie i, która mnie kupiła jak zwykłą zabawkę później pieprzyła kiedy chciała ma narzeczoną coś jeszcze....

Kim Jiho: Ouu, to słabo ;;

Min Yoongi: Wiem, a teraz wybacz ale idę spać dobranoc ;;;

Kim Jiho: Śpij, dobrze napiszę jutro!

Min Yoongi: Ta cześć 

Uśmiechnąłem się pod nosem i odłożyłem telefon na biurko zaraz się kręcąc na krześle.

-Jesteś łatwo wierny, kochanie-westchnąłem ciężko-I ja ciebie też kocham-podrapałem się nerwowo po karku i podniosłem z powrotem z krzesła kierując do łazienki. Rozebrałem się i wszedłem pod prysznic zaraz odkręcając ciepłą wodę i zacząłem się myć. Po dokładnym umyciu się, ubrałem bokserki i poszedłem do pokoju opadając na łóżko i zaraz zasypiając.

*************************************
JUTRO ROZDZIAŁ Z PERSPEKTYWY 

HYOJOO! DO JUTRA

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro