-No to co chciałeś mi powiedzieć Yoongi?  ~ Spytałem zdziwiony. Zielonowłosy tylko popatrzył na mnie spod łba i coś niezrozumiałego wyszeptał. 

-Jimin muszę powiedzieć ci coś bardzo ważnego, zakochałem się.  ~ Nie wiem czemu, ale nagle moje serce zabolało... I to kurewsko mocno zabolało.

-Ymm okej~ Miałem ochotę już iść do domu tyle co mi powiedział wystarczyło... Nie chciałem słuchać jaka ta laska jest super i w ogóle.

-Nie chcesz wiedzieć w kim? ~ Mimo iż chciałem, to moja zazdrość wygrała.

-Nie obchodzi mnie to tak szczerze ja już idę. ~ Powiedziałem i szedłem w kierunku swojego domu.

-Jimin, ale ja nie wiem jak mu to powiedzieć?  ~ Spojrzałem na chłopaka. Nie chce z nim już gadać niech ktoś go ode mnie weźmie błagam!

-Po prostu to zrób~ Odpowiedziałem jak najbardziej zwyczajnie.

-A mogę spróbować na tobie? ~ No on sobie kurwa jaja ze mnie robi?

-Nie~ Chłopak zrobił smutną minę, którą mnie przekupił- No dobra.

-Kocham cię!  ~ Mimo iż on tylko to próbował moje serce wywineło fikołka czułem się jak w niebie.

-No świetnie teraz jej lub mu to powiedz ~ Lekko posmutniałem, a Suga szybko musnął moje usta tymi swoimi. To było zajebiste mega zajebiste uczucie.

-Właśnie to zrobiłem kumamonie!  ~ Nosz kurwa wszystko było by pięknie, gdyby nie ten kumamon. Ciekawe czy jakby spotkał tego czarnego misia to by mnie z nim zdradził. 

-Ja ciebie też Szugamonie.  ~ Przytuliłem się do niego i znowu złączyliśmy swoje usta w jedność pasowały do siebie.