Rozdział 5
*Dylan POV
Nieznany: Hej przystojniaku:))
Me: Emm kto pisze?
Nieznany: No przecież to ja Alice, nie pamiętasz? Dałeś mi wczoraj swój numer telefonu:*
Me: A no tak, więc witaj Ali:)
Alice: no tak tak, co tam u ciebie?
Me: A no bardzo dobrze a u Ciebie?
Alice: świetnie jest;) masz może dzisiaj czas? Wpadłbyś do mnie tak jak wczoraj?:)
Me: Huh dzisiaj nie dam rady ale jutro raczej bede mógł:)
Alice: Okej to bądź jutro o 16 przystojniaku:*
Me: Dobrze, przyjadę:)
Po chwili zauważyłem nową ikonę z wiadomością, a kiedy kliknąłem na nadawce wielki uśmiech zagościł na mojej twarzy.
Księżniczka❤: Witaj mój księciu!
Me: Brzoskwinko! Jak tam?:))
Księżniczka❤: a bardzo dobrze, jutro z Agnes, Cher, Calumem i Lou jedziemy nad jezioro na kilka dni:)
Me: Kto to Calum i Louis? :o ale mam nadzieje że bedziesz do mnie pisać!!:*
Księżniczka❤: To moi koledzy, znam ich od dziecka haha. No jasne że będę pisać, nie wytrzymałabym bez tego;)
Me: Żartujesz?
Księżniczka❤: Mówię serioo:*
Me: Awwwhhh jaram sie
Księżniczka❤: zachowujesz się jak te wszystkie dziewczyny w fanfiction..
Me: Wgl czuje się jak w jakimś fanficu
Księżniczka❤: Lool:') czytasz fanfiction dla nastolatek?:D
Me: Niee..? Może z raz czytałem..
Księżniczka❤: Omg hahah, jesteś ciotą O'Brien <3
Me: Dla ciebie mogę być nawet yodą!
Księżniczka❤: Wut?!
Me: Natchnęłaś mnie, a akurat oglądam gwiezdne wojny! Jestem fanem!
Księżniczka❤: Jeju trafiłam na nerda o wyglądzie modela:-:
Me: Nie jestem nerdem! A ty niby nie lubisz Gwiezdnych wojen?
Księżniczka❤: Nope, wole oglądać The Walking Dead albo PLL:)
Me: Nie znasz się, pff:* Kiedy się spotkamy na żywo zapraszam na wieczór filmowy ze wszystkimi częściami gwiezdnych wojen!;*
Księżniczka❤: Usne po pierwszej ale niech ci będzie:*
Me: Fuck Yeah! Dodatkowo buziak❤❤
Księżniczka❤: Dzisiaj jest po prostu dzień dobroci dla zwierząt:)
Me: Jasne, już się nie wypieraj. Lecisz na mnie i brałabyś mnie jak dzika kuna.
Księżniczka❤: Jak byłeś mały to przypadkiem nie wypadłeś z wózka i nie walnąłeś głową o beton?;))
Me: Dlaczego?:o
Księżniczka❤: Bo to jest nierealne być takim bezmózgiem jak ty, kc <3
Me: obraziłbym się na ciebie ale to kc i serduszko mi na to nie pozwala:*
Księżniczka❤: To zawsze skutkuje;) najpierw mowisz bolesną prawdę a potem dodajesz jakiś komplement i ta osoba się nie złości. Oto sposób Audrey!
Me: Sprytne księżniczko❤
Księżniczka❤: Co robisz oprócz oglądania gwiezdnych wojen?:*
Me: Leże i piszę z tobą i Alice.
Księżniczka❤: uhuhu kto to Alice?
Me: Poznałem ją wczoraj na kręgielni i umówiliśmy się na jutro, jest bardzo miła i ładna. A co zazdrosna kocie?:*
Księżniczka❤: No chyba sobie kpisz, ciesze się i życzę szczęścia:*
Me: Ale ja jeszcze nie wiem czy mi się podoba.
Księżniczka❤: To kto jak nie ona? :o
Me: Ty mi się bardzo podobasz *nie wysłano*
Me: Nikt mi się nie podoba. Po prostu nie wiem co czuje;/
Księżniczka❤: Idź za głosem serca takie yolo hehehe 8)
Me: Szczerze mówiąc nigdy tak na serio nie byłem zakochany, a ty byłaś zakochana?
Księżniczka❤: Byłam.
Me: Chcesz mi o tym opowiedzieć?
Księżniczka❤: To była moja pierwsza prawdziwa miłość. Miał na imię Chris, był uroczy, troskliwy i kochany. Byliśmy ze sobą trzy lata a poznaliśmy się w gimnazjum. Niestety rok temu bez słowa wyjechał do Kanady i nie daje znaków życia, zostawił mnie ze złamanym sercem.
Me: Przepraszam, Nie wiedziałem, i od tego czasu nie miałaś nikogo?
Księżniczka❤: Nie miałam :(
Me: A gdyby pojawił się ktoś komu by na tobie mega mocno zależało i starałby się o Ciebie to dałabyś tej osobie szanse? Zaufałabyś jej?
Księżniczka❤: Gdyby ta osoba była w stosunku do mnie szczera i gdybym darzyła ją jakimś uczuciem to myśle że tak:)
Me: Szykuj się brzoskwinko!❤
***
Dodaje dzisiaj drugi rozdział z racji tego że po dzisiejszym dniu i sytuacjach które miały miejsce jestem w chuj napakowana szczęściem. Więc tak sprawy organizacyjne:
Rozdział kolejny nie mam bladego pojęcia kiedy wstawie, ale mam nadzieje że szybko go napisze. Postaram się żeby nie był beznadziejny jak ten. Sorka mordzixy za błędy ale pisze na telefonie, bo myszka od kompa mi się zjebała a laptop tatuś mi zabrał i w pracy zostawił przez przypadek:)
*Nie mam wgl pomysłów ostatnio co mogę napisać w rozdziale więc jeżeli ktoś ma jakieś sugestie, może napisać je do mnie w wiadomościach prywatnych. Wszystkie pomysły mile widziane, nie ma gorszych czy lepszych. Postaram się z każdego pomysłu dodać coś do rozdziału.
Tak wgl to polecam wam film na którym byłam dzisiaj w kinie z moją ekipą ziomów 8)
Igrzyska śmierci, Kosogłos część 2.
Film świetny, tylko czasami nie mogłam zrozumieć o co w nim chodzi haha;)
Buzi xx
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro