Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 2.

*Audrey POV

Dylan: Hej brzoskwinko!

Dylan: Tęskniłaś? Wiem, że tęskniłaś <3

Dylan: Co tam?

Me: Ugh już myślałam, że nie napiszesz. Cały dzień jakoś mnie nie nękałeś. 

Dylan: Nie mogłem, byłem u Tylera. Bałaś się, że nie napisze?:) lubisz jak do Ciebie pisze, przyznaj to! :*

Me: To chyba tylko wytwór twojej wyobraźni ziom 8)

Dylan: Dobra, dobra jak Ci minął dzień?

Me: Normalnie, byłam dzisiaj z Agnes w Starbucksie, odwiedzić naszego przystojnego kelnera.

Dylan: PRZYSTOJNEGO KELNERA?! ZDRADZASZ MNIE?! 

Me: Nom 8)) Wybacz ale on jest taki przystojny i zabawny.

Dylan: Ja też jestem przystojny i zabawny! no ej!:(

Me: Wmawiaj sobie.

Dylan: Bo przestane pisać!:(

Me: Nikt Ci nie broni:)

Dylan: Okej.

Me: Okej.

Me: Dylan?

Me: Jesteś tam?

Me: Odpisz mi.

Me: Frajerze wiem, że tam jesteś.

Me: Zrobię ci z telefonu darmowy wibrator hehe 8))

Me: Dyluś????

Me: Halo?

Dylan: HA! I CO NADAL NIE CHCESZ ZEBYM PISAŁ? :*

Me: Spadaj:")

Me: Niczego nie było, nic nie pisałam:")

Dylan: A chcesz żebym wysłał Ci skriny? he?

Me: Nie trzeba ziomus.

Dylan: Chcesz mi wysłać swoje zdjęcie Audrey?:")

Me: Do fap folderu ci potzrebne czy co? :")

Dylan: Chcę wiedzieć jak wyglądasz :*

Me: A co jak gdzieś to wyślesz? ;/

Dylan: Nie wyśle, Audrey zaufaj mi.

Me: Jak ja mam ci zaufać skoro znamy się tylko 2 dni? :O

Dylan: Na tym polega sms'owa przyjaźń!

Me: Nie ma czegoś takiego.

Dylan: Wyślij mi zdjęcie, no plis

Me: Jestem za brzydka, ekran Ci pęknie:)

Dylan: Na pewno nie pęknie, wyślij.

Me: Ehh no dobra *wysłano załącznik* (zdjęcie w multimediach. )

Dylan: OMG!! KOBIETO! ty mówisz, że jesteś brzydka?!! JESTEŚ PRZEPIĘKNA :*

Me: Jasne.

Dylan: Chyba się w tobie zakochałem...

Me: HOLA, HOLA. Nie tak szybko frajerze.

Dylan: Żartowałem suczko xx

Me: Spieprzaj dziwo:")

Dylan: nie

Me: Co nie?

Dylan: A nie wiem hehehe

Me: Boże jesteś głupi czy głupi? 8)

Dylan: wybieram czy haha

Dylan: 1:0 dla mnie grasz dalej? :*

Me: Z każdą nową wiadomością myślę, że jesteś coraz bardziej chory:))

Dylan: Nie jestem chory:")

Me:  no tak sorry, ty nie masz po prostu mózgu kc

Dylan: OMG ZNOW! Napisałaś "kc" hehehe to mój szczęśliwy dzień <3

Me: Nie napisałam.

Dylan: Nie wypieraj się Audrey, wiem co widziałem :*

Me: Ehh

Dylan: Ej, opowiedzieć Ci jakieś dowcipy? :D

Me: Nie Dylan, plis nie!

Dylan: Stoją dwie blondynki na przystanku

Dylan: Jedna pyta się drugiej "Jakim jedziesz" na to druga odpowiada "1, a ty" a ta pierwsza mówi "2"

Dylan: Po chwili przyjeżdża 12 a pierwsza blondynka mówi " O patrz jedziemy razem!" hehehehehehehehehehe 

Me: To nie było śmieszne-.-

Dylan: Mam kolejny!

Me: Nie!

Dylan:  Jak nazywa się indyk w drzwiach?

Me: Omg Dylan Stahp!

Dylan: Indor! HAHAHAHAHAHAHA DOBRE

Me: no jasne:")

Dylan: No i kolejny!

Dylan: Dlaczego łąka jest mokra? Bo polana! HAHAHAH

Dylan: Albo to

Dylan: Jakie są ulubione chipsy hydraulika? 

Me: no nw

Dylan: Kranchipsy! HAHAHAH

Me: HAHAHAH dobre:")

Dylan: Serio? <3

Me: Nie:")

Dylan: Ranisz!

Me: Wiem to!:*

Dylan: uuuuu wysłałaś mi buziaczka!! *tańczy taniec szczęścia*

Me: Jesteś idiotą:) *przewraca oczami*

Dylan: Ej bejb ja już muszę lecieć! Odezwę się potem do zobaczenia!<3

Me: Nom, Pa:)

***

Rozdział 2 skończony coś tam napisałam ale ledwo. Rozdział 3 przewiduje w sobote dopiero dlatego, że w tym tygodniu mam od środy próbne testy;/ Za błędy przepraszam!

Pozdrawiam 

Kati!:)







Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro