Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Pussy?

Poprzedni rozdział powinien być przed informacją o wakacjach.

Chyba zasnęłam. Tak przynajmniej mi się wydaję. Jednak mój sen nie trwał zbyt długo.

-APRIL!- wrzasnął ktoś. Od razu podniosłam się siadając- Matko, myślałam, że cię już nie obudzę- westchnęła jak się okazało Naomi- przebierz się i zejdź na śniadanie. Wszyscy już czekają. A tak poza tym- warknęła wytykając mnie palcem- zasnęłaś przy oglądaniu Dicaprio! Nie wiem co się z tobą ostatnio dzieje- i wyszła spokoju, teatralnie odrzucając włosy na plecy.

*
Już ubrana siedziałam przy stole, wraz z resztą rodziną bliźniaków. Oprócz cioci, wujka, Simona i Nao była jeszcze z nami pięcioletnia Mia, która nas obserwowała.

Trochę przerażało mnie to spojrzenie...

-Mamo, tato? Mogę zadać wam kilka pytań?- odezwała się blondynka. Jak na swoje pięć lat była bardzo gadatliwa i mądra. Pierwsze zdanie wypowiedziała podobno, kiedy miała roczek.

Poprosiła, żeby ciocia zawiązała jej tą głupią sznurówkę, bo ciągle się rozwiązuje. Taak...

-Oczywiście.

-Kiedy kilka razy zostawałam sama w domu z Simonem-

-Mia...- zaczął blondyn odkładając widelec. Ta go tylko uciszyła machnięciem ręki.

-To przyprowadzał tu takie dziewczyny. No i słyszałam jak do nich mówi skarbie, rybciu, czy coś takiego, ale też nazywał je dziewiczami czy podobnie, a potem mówił coś o jakimś segsie? Chyba tak. No, a jak szłam do swojego pokoju, bo słyszałam tylko jakieś stłumione westchnienia, więc pomyślałam, że biega na swojej bierzni to jak już byłam u siebie to słyszałam jak coś uderza o ścianę- rodzice od samego początku wpatrywali się w syna to w córkę, ale teraz aż poczerwienieli nie wiadomo z jakiego uczucia. Ja z Naomi starałyśmy się nie wybuchnąć śmiechem- W każdym bądź razie wczoraj byłam pod pokojem Simona wieczorem i usłyszałam jak rozmawiał z April- spojrzenie wszystkich przeniosło się na mnie, a ja aż pobladłam.- No i powiedział do niej cnotka niewydymka i kilka razy się zaśmiał, że jest diewiczom, no, a ona nazwała go napaleńcem i powiedziała, że pomimo, że jest dziewiczom to się na czymś zna.

W kuchni było słychać tylko tykanie zegarka.

-Czy ktoś może mi powiedzieć co oznacza "uprawianie segsu", "bycie dziewiczom i cnotką niewydymką"? A i jeszcze...

-MIA, NIE!- warknął głośno blondyn.

-Co to "Kutas" i "Cipka"?

______________________

A/N

Powiem tylko, że pisząc ten rozdział śmiałam się z własnej głupoty. I przepraszam tych, którzy nie lubią takiego słownictwa...

Zostawcie po sobie gwiazdkę i super komentarz! 😂😂😂😂😂😂

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro