Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Fucking H&M


- Pół godziny! - usłyszałam krzyk mamy z dołu i już wiedziałam, że to do mnie.

-Co?! - odkrzyknęłam otwierając drzwi.

-Za pół godziny przychodzą goście, macie się ubrać! - krzyknęła już bardziej spokojnie, a ja wymieniłam spojrzenia z Brianem, który także stał w progu swojego pokoju. Zamknęłam drzwi i westchnęłam. Znów spuściłam rolety i zamknęłam pokój na klucz by dopiero potem podejść w bieliźnie do szafy.

Nabawiłam się fobi. Mówię wam.

Wybrałam ciemno malinową męską bluzę, szarne dżinsy i białą koszulkę. Kiedy to wszystko założyłam poprawiłam kaptur i rozpuściłam włosy. Lekko się zakręciły, ale ładnie to wyglądało więc je tak zostawiłam i założyłam kolczyki. Popsikałam się dyzodorantem i byłam gotowa zejść na dół.

Odsłoniłam roletę i widząc Joey'a siedzącego na ganku, wiąrzącego buty pomyślałam sobie, że fajnie by było gdzieś sobie wyjść z Naomi. I myśląc gdzie by tu wyjść zbiegłam po schodach na dół omal nie upadając na ostatnim schodku z powodu śliskiego schodka. Walnęłam brata, który się ze mnie śmiał i weszłam do kuchni. Mama stała tam razem z tatą, oparta o blat z wielkim uśmiechem. Już miałam coś mówić gdy usłyszeliśmy dzwonek do drzwi. Mama ze śmiechem pobiegła otworzyć, a ja zaczęłam kręcić się koło mojej rodzinki czekającej na gości.

A gdy zobaczyłam Joey'a w takim samym stroju jak ja, po prostu schowałam twarz w dłonie z głupoty.

Już nigdy nie kupię nic na dziale męskim w H&M. Naprawdę.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro