Chorobowy brak czasu
Cześć, to znowu ja. Na sam początek napiszę wam, że bardzo tęskniłam przez ten czas za wattpadem. Nie miałam dostępu do jakiegokolwiek urządzenia piszącego, a teraz zresztą i tak jest ciężko :/
Mój telefon, jedyna rzecz z której piszę ma wymiary (ekran) 7 cm na 4,5 cm. Jest trudno napisać cokolwiek, do tego się zacina i w ogóle czasami nie włącza prawidłowo... Wyobraźcie sobie, jakie małe są literki na których piszę...
Więc proszę, poczekajcie chwilkę, już zbieram na... Nowy telefon!! :D
Poprawię także koniec białej wilczycy i napiszę dalszą cześć dziennika :)
Do zobaczenia, jak narazie ;)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro