Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Wywiad z @WeronikaGambit

D – Dziennikarz — WilczaZjawa

W– WeronikaGambit

D:jak ci minął dzień?

W: Nadal urlop, więc luzik ze znajomymi. Dużo czytałam i w sumie znowu oglądam Grę o Tron, po raz już nie wiem który

D: A co dokładnie czytałaś?

W: Zaczynam sagę o ludziach lodu, mam nadzieję, że pomoże mi się wkręcić w lodowym klimat mojego własnego tekstu.

D: Ciekawe zwłaszcza, że nigdy o niej nie słyszałam. domyślam się jednak, że to jakaś fantastyka. Opowiesz więcej o tej książce?

W: Saga o ludziach lodu to 47 tomów mistycznych historii o tytułowych ludziach lodu. Miejscami tajemnicza i mistyczna, ma w sobie wątki romantyczne, a podobno nawet horroru, ale do tego nie dotarłam. Wpadł mi w antykwariacie jeden tom do ręki i zachęcona kupiłam kilka pierwszych.

D: Sporo tego. A czy z tego co już Przeczytałaś widzisz jakąś inspiracje do swojego opowiadania ?

W: Oj tak! Na pewno tak, ale co konkretnie skąd to nie jestem w stanie powiedzieć. Na pewno kryminały skandynawskie mnie zainspirowały do wrzucenie akcji w mroźną krainę, a książki przeczytane na Wattpadzie do motywu LGBTQ na pierwszym planie, bo bardzo go lubię i oczywiście motyw Bogów. Uwielbiam to i we wszystkich swoich tekstach umieszczam od dawna, a zaczęło się chyba od bajki Herkules.

D: Zapewne nie chcesz zdradzać zbyt wiele, ale czy nasz kochany Kruk, który rozkochał w sobie Rune jest bogiem wojny? A jeśli nie to inspirowałaś się jakąś postacią jeśli o niego chodzi?

W: Faktycznie nie zdradzę kim jest Acharel, choć Ci z Was, którzy czytają SBW już zauważyli, że z facetem jest coś nie tak. A czy inspirowałam się kimś… na pewno stworzyłam go na wzór azjatyckich kanonów męskości w relacjach bxb (szczególnie koreańskiej manhwa). Wpadło mi w ręce kilka tłumaczeń i bardzo mi się spodobał ten typ eleganckiego tajemniczego kochanka. No i stanowi ciekawy kontrast do głównego bohatera.

D: Zdecydowanie. Kontrast jest czymś co zawsze przyciąga uwagę. A jeśli chodzi o nazwy miejsc skąd ci one wpadły do głowy czy też sam Rune?

W: Rune, Acharel i pozostałe imiona wybrałam z Pinteresta to prawdziwa skarbnica, a mnie zawsze to sprawiało olbrzymi problem. Nazwy miejsc to niewielkie miejscowości w Skandynawii, które wyszukałam na mapie, a część nazw lokalizacji tłumaczyłam na różne języki, aż spodobało mi się brzmienie. Oczywiście wszystko odpowiednio pozmieniane, tak żeby pasowało do mojej wizji charakterologicznej danej postaci.

D: A sama postać tego bohatera? Czym się inspierowałas pisząc o tym aniołku?

W: Oh Rune zdecydowanie daleko do aniołka! Jest typowym najmłodszym w rodzeństwie. Rozpuszczany i uwielbiany, a na wszystkie jego wyskoki zawsze przymykano oko. To słodki facet, którego kochają kłopoty. Takie moje wewnętrzne, nieokiełznane dziecko.

D: Czyli innymi słowy to wilk w owczej skórze, który jeszcze wieloma rzeczami nas zaskoczy?

W: Tak dokładnie, Rune to taki wilk w owczej skórze i to jest to, co Acharel w nim uwielbia.

D: Cóż zapewne masz na tą postać wiele planów zwłaszcza, że dzięki swojej urodzie ma pełne pole do popisu.

W: Miłość do Acharela wpędzić go w duuuuże kłopoty, to na pewno.

D: To już widać. A co do wyglądu czy charakteru inspirowalas się jakimiś postaciami?

W: Żadnymi. W zasadzie poszłam w klasykę kontrastu: wysoki, czarnowłosy Acharel i Rune, jako szczupły blondyn o niebieskich oczach. Gdy tworzyłam zarys SBW to w ten sposób naturalnie pojawili się w mojej głowie, więc już tego nie zmieniałam.

D: W sumie to dodaje tajemniczości podobnie jak I Kruk o którym mam nadzieję, że coś zdradzisz.

W: Tak, o krukach na pewno będzie mowa, ale jeszcze przez jakiś czas czytelnicy będą musieli zdecydować czy to urojenie Rune czy coś innego. Lubię takie tajemnicze klimaty. Lubię niedopowiedzenia i fałszywe tropy, więc trochę będę kluczyć.

D: No tak. inaczej nie zainteresujesz czytelników na tyle, żeby zostali. Chociaż ja i tak uważam, że kruki maja znaczenie. z tego co wiem są to ptaki padlinożerne, które zawsze są zwiastunem śmierci. Ile mniej więcej rozdziałów będzie miała twoja książka?

W: Tak więc kruki są tak czy inaczej w klimacie SBW, w klimacie padliny i śmierci. Rozdziały są krótkie, więc podejrzewam że bedzie ich około 80 - 100, ale nie jestem w stanie jeszcze powiedzieć.

D: To sporo. właśnie czytając zastanawiała mnie ilość słów w rozdziałach. ile mają?

W: Między 500 a 1200 słów, zależy od tego co znajduje się w danym rozdziale. Staram się jednak nie przekraczać 1000 słów, bo wiem, że czytelnicy w obecnych czasach są zabiegani i wydaje mi się, że krótkie formy lepiej odpowiadają ich potrzebom. Mnie to jest w sumie obojętne jak długi rozdział piszę.

D: Co do tego masz całkowitą racje. Chociaż też zbyt krótki rozdział może niezadowolic czytelników. Jednak to tylko indywidualna sprawa autora. Czy chvesz może odkryć przed nami czytelnikami jakieś tajemnice dotyczące książki? może jakieś kulisy jej pisania?

W: Na pewno wszystkich nie zadowolę, więc nawet nie próbuje. Zrobiłam sobie jakieś założenia z myślą o potencjalnym czytelniku, ale pisze dla frajdy. Czy chce odkryć jakieś tajemnice? Cóż… nie spodziewałam się takiego zainteresowania historią Rune, więc coś co pisałam niezobowiązująco stało się poniekąd moją odpowiedzialnością. Odzew czytelników bardzo mnie zaskoczył, więc teraz pilnuje, żeby dodawać rozdziały co dwa dni, nawet jeżeli są krótkie.

D: Nie dziwię się, ale pamiętaj, że piszę się dla frajdy, a nie przez zobowiązanie. A może chvesz opowiedzieć coś jeszcze poza swoją pasja do pisania?

W: Tak jak mówiłam pisze dla frajdy, ale fakt, że tyle osób czeka na kolejne rozdziały i o nie dopytuje sprawia, że jednak nie chce ich zawieść. Chociaż nic nie jest na pewno. Kocham pisać i czytać. Lubię długie wędrówki po lesie i rozmowy przy ognisku do białego rana. Jestem wolnym duchem.

D: A skąd ci się wzięła pasja do pisania? Co cie podkusiło, żeby się otworzyć na świat, a przede wszystkim napisać to pierwsze zdanie?

W: Tutaj chyba nie różnie się od większości twórców na Wattpad. Od zawsze próbowałam coś napisać, ale szybko porzucałam rozpoczęte projekty. Długo nie mogłam odnaleźć swojego gatunku, bo czytam wszystko, ale napisać jednak wszystkiego nie umiem. W końcu skupiłam się na fantastyce, ale początki były… mało zadowalające. W końcu w tym roku po długiej rozmowie z przyjaciółką jak wspaniale by było spędzić lato na norweskich fiordach zamiast w dusznym mieście, historia Rune pojawiła się jakoś naturalnie. Chyba zgodziła się z mojej potrzeby przeniesienia się w krainę, gdzie panuje wieczna zima, bo lato w ostatnich latach zaczyna mnie dobijać. I jakoś tak… poszło. Ale SBW to żywy twór. Koncepcje zmieniałam już chyba z pięć razy, niestety.

D:Czyli powieść jest żywa i ma swój własny bieg, a to znaczy, że się rozwijasz. Na dodatek jestem pewna,że nie porzucisz tego projektu. A sam tytuł skąd?

W: SBW na pewno nie porzucę. Jestem bardzo zadowolona z tej historii i chcę ją doprowadzić do końca. Tytuł jest ściśle związany z tym fragmentem SBW, który we wszystkich wariantach pozostaje niezmieniony, więc za jakiś czas czytelnicy się dowiedzą czym jest Serce Boga Wojny, ale teraz nie mogę tego zdradzić.

D: Co sprawia Ci najwieksza trudność podczas pisania?

W: Budowanie relacji Rune i Acharela. Zależy mi żeby Rune pozostał zbuntowanym, energicznym mężczyzną jednocześnie świadomie wikłając się w relacje dominant-uległy w sferze seksualnej. Poprawiam sceny między nimi i dialogi czasami po kilka razy albo całkiem kasuje, bo nie pozostawiają po sobie wrażenia, jakie chce stworzyć między ta dwójka.

D: Stworzenie naturalnych dialogów jest czymś bardzo trudnym. Czy często piszesz pod wpływem emocji?

W: Raczej nie. Czasami jakiś schemat rozmowy rodzi się w mojej głowie, ale zapisuje go gdzieś na kartce i potem na spokojnie przepisuje. Uważam na dobór słów postaci, bo to ważne w jej kreacji. Natomiast pod wpływem emocji na pewno szkicuje kolejne rozdziały historii Rune i pewnie dlatego tyle razy już ją zmieniałam.

D: A czy chcesz może czymś się podzielić z czytelnikami. Jakieś ostatnie słowa?

W: Piszę historię, którą sama chciałabym przeczytać. Kocham Rune i Acharela całym sercem i serduszka oraz komentarze od Was z tą samą miłością do chłopaków są dla mnie bardzo miłe. Tym co czytają chciałabym podziękować za tę miłość do Serca Boga Wojny, a tych którzy jeszcze nie znają historii zbuntowanego Rune zapraszam do czytania!

D: Dziękuję Ci za wywiad I życzę miłego dnia

W: Dziękuję, fajnie było! 🙃❤️

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #wywiady