Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Jungkook

Mieszkanie w którym zamieszkalismy był naprawdę przytulny , musiałem zamieszkać w jednym pokoju z Aną. Jest naprawdę świetna osoba , polubilem ja od razu , on też sie z nami zaprzyjaznila .

Wczoraj nie miałem czasu żeby się rozpakować więc teraz siedzie jak idiota i składam ubrania a chłopaki wyszli Z Aną do kina . Życie jest niesprawiedliwe :(

Po godzinie siedzienia i modlenia się nad ubraniami i rozmyslaniem " Po co kurwa mi tyle ubrań ?!!! " usłyszałem otwierające się drzwi myśląc ze to Ana z chłopakami odrazy pobiegłem w stronę drzwi .
Jednak tam nie było dziewczyny ani chłopaków , była za to dziewczyna odwrócona do mnie plecami .

- Kim jesteś ? - zapytałem się , a dziewczyna musiała się przestraszyć bo odwróciła się do mnie ze strachem który po chwili minął .

- Ana nie chwalila się że ma chłopaka - uśmiechnęła się przyjaźnie - Jestem Victoria - powiedziała dziewczyna po czym uniosla w moim kierunku dłoń która po chwili złapałem .

- Dzień dobry , miło mi Cię poznać ale nie jestem chłopakiem Any.

- Jak to ? Wiec co tu robisz ?

- Mieszkam - wysłałem jej najlepszy uśmiech na który mnie w tym momencie stać .

- Mieszkasz ? Ana nie mówiła ze ktoś z nią mieszka , a gdzie ona w ogóle jest ?

- Poszła z moimi przyjaciółmi do kina  i tak oni też z nią mieszkają .

- Dobrze wiedzieć - uśmiechnęła się , tak uroczym uśmiechem ze aż mi się ciepło zrobiło . Zaprosiłem ja do salonu .

- Kawy , herbaty ?

- Poproszę herbatę - i znowu ten uśmiech . Wszybko weszlem do kuchni i wstawiłem wode po czym wróciłem do pokoju w którym znajdowała się dziewczyna , tym razem była pochlonieta czytaniem książki i to do tego mojej książki .

- Podoba się ? - zapytałem nie mogąc oderwać oczu od dziewczyny , podniosła głowę i się uśmiechnęła w moją stronę .

- Tak i to bardzo , jeżeli jest o psychologi to zawsze mi się spodoba .

- Interesujesz się psychologią ?

- Tak - odwróciła wzrok rumieniąc się przy tym . Nastała cisza a dziewczyna dalej czytała , ja w tym czasie przeglądałem się jej , była raczej niska włosy sięgające jej poniżej ramienia , a figura .... co mogę powiedzieć , idealna?  Tak , to odpowiednie określenie , blada skóra a nie wygląda na osobę która się opala . Jedyna rzeczą którą jeszcze nie zobaczyłem to oczy , które teraz zakrywaly lekkie  fale.  Bardzo chciałbym je zobaczyć i w nich zetknąć .

Gdy poszlem do kuchni by kontynuować robienie herbaty , reszta mieszkańców wróciłado domu .

****
Hejka drugi rozdział ♡♡♡

Przepraszam za błędy :(

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: