3
Kiedy Kate odrobiła już za nas pracę domową postanowiłyśmy iść do galerii, która jest 30 minut drogi od mojego domu. Wyszłyśmy do paru sklepów, ale nic konkretnego nam się nie spodobało. Kate kupiła kolejną parę wysokich czarnych conversów, a ja krótkich. Po wyjściu z galerii kupiliśmy sobie po 2 piwa, tak mamy po 17 lat, ale ma się te wtyki i w kilku sklepach sprzedają nam alkohol bez problemu. Usiadłyśmy na naszej ulubionej ławce przy boisku i zaczełyśmy pić. Po kilku łykach Kate dostała piłką w głowę i wylała piwo.
-Kurwa !- krzyknęła zdenerwowana
-Przepraszam, ale mój głupi brat nie potrafi dokładnie podać i zawsze wykopuję, gdzie popadnie- powiedział chłopak, który o ile mnie pamięć nie myli jest jednym z nowych.
-No spoko, ale musi mi teraz kupić browara- zaśmiała się Kate już trochę mniej zdenerwowana, kiedy zobaczyła,ze w naszą stronę podchodzi Nathan
-Część jestem Nathan Smith, a to mój brat Adam przepraszam, że dostałaś ode mnie piłką, jakbym wiedział, że jesteś taka ładna to bym wcześniej podszedł, a nie wysyłał tego debila.
-Okej nic się nie stało, ale musisz mi teraz postawić browara-zaśmiała się Kate zupełnie czerwona przez słowa chłopaka.
-Mam lepszy pomysł w sobotę urządzamy imprezę u nas w domu może wpadniecie ??- zapytał Nathan z nadzieją w oczach.
-Oczywiście, że tak- odpowiedziałam bo widziałam, że Kate będzie się wahać, ponieważ w sobotę miałyśmy robić projekt na angielski, ale projekt poczeka.
-No dobrze to dajcie nam wasze numery to napiszemy adres i godzinę- powiedział Adam.
Wymieniliśmy się numerami i wróciłyśmy do domu. Kate posiedziała u mnie jeszcze z godzinę gadając o tym jaki Nathan jest seksowny i wróciła do domu, żeby się uczyć na sprawdzian z chemii.
Byłam zmęczona więc postanowiłam, że zabiorę szybki przysznic i położe się do łóżka, odwiedziłam jeszcze Tumblra, zreblogowalam trochę postów i zasnęłam.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro