Precyzja
Tańczę wokół doskonałości
Krążę, krążę, krążę i krążę
Stale udoskonalam siebie
Dbam o każdy szczegół
a gdy się potykam
gorzko się karce
Ale dążę do nikąd
bo nie osiągnę tego co pragnę
Świat zmienia się co pięć sekund
Z koła w kwadrat
Z równoległoboku w trójkąt
Bez sensu za nim biec
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro