Kiedyś
Kiedyś obejrzę straszny horror.
Taki najstraszniejszy!
Kiedyś najem się lodów.
Tak że będę miała ich dość!
Kiedyś będę o północy oglądać gwiazdy.
Przez gigantyczny teleskop!
Kiedyś będę jechać kolejką górską.
Taką największą na świecie!
Kiedyś pojadę w podróż.
I zwiedze pół świata!
Kiedyś spełnię moje marzenia.
Tak że sama będę spełniona!
Kiedyś też umrę.
I nic nie zrobię.
Zmień "Kiedyś"
w "Teraz".
••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••
I kochani przeczytajcie teraz wiersz od nowa tylko na kiedyś ma być teraz huhu.
Ło bosz kiedy ja tu byłam?
Dawno dawno.
No cóż mam nadzieję że wiersz wam się spodobał i życzę wam miłego dzionka lub nocki! ↖(^ω^)↗
Dozoba 😇
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro