Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

13.Po aż dwóch godzinach...

Dałam tęczę, bo ładna XD

A i proszę o przeczytanie informacji na końcu rozdziału bo jest tam coś na temat nowej książki, która planuję...

Miłego czytania<3
-------------------------------------------------------

Skończyliśmy grę dosyć wcześnie, bo każdy był zmęczony. Wyłączyłem telewizor i udałem się do łazienki umyć. Po tej czynności, umyłem zęby i wróciłem do pokoju. Ustawiłem budzik na 8:15 i położyłem się spać....

>Następnego dnia<
8:15...

Zadzwonił mój budzik, więc szybko go wyłączyłem i wstałem z łóżka. Podszedłem do szafy i ubrałem się na dziejszy dzień.

(Uznajmy że minęły te dwa tygodnie)

Dzisiaj chłopaki mieli wracać do swoich miast. Trochę szkoda, ale na pewno się jeszcze spotkamy. Zszedłem na dół, a po chwili reszta Rapów była z walizkami obok mnie... Było mi smutno, bo naprawdę świetnie się z nimi bawiłem i naprawdę super spędziłem z nimi ten czas, no ale został nam jeszcze Discord... Ale to  mnie to samo...

Pożegnałem się z chłopakami, a oni odjechali....
Wróciłem do domu i włączyłem telewizję, oglądałem jakiś losowy film. No był on za bardzo ciekawy, ale nie był też taki żeby zasnąć...
Po aż  dwóch godzinach film się skończył, więc włączyłem inny i można powiedzieć że go ,,oglądałem" sprawdzając przy okazji każdą aplikacje na telefonie.

W gdzieś połowie filmu usłyszałem przekręcanie klucza w zamku drzwi.
Spojrzałem na godzinę... 12:35 matka napewno nie wróciła.
Spojrzałem na wejście do salonu, a tam stał mój ojciec, który miał wrócić za tydzień lub mniej.

Tata N: Cześć synu
Napierak: Cześć tato, a ty nie miałeś wracać za jakiś tydzień?
Tata N: No miałem ale stwierdziłem, że wrócę wcześniej, a teraz wybacz ale idę spać bo się nie wyspałem.
Napierak: Spoko...

Tego to się nie spodziewałem, no ale wróciłem do mojego poprzedniego zajęcia... Czyli sprawdzić każdą aplikacje na moim telefonie. Chętnie zagrał bym z chłopakami, ale nie jestem pewien czy już, każdy z nich dojechał do domu.

Wtedy napisał do mnie człowiek, który odpędził mnie od nudnego zajęcia.

Busz--- 12:46
Siemaa!

Napierak--- 12:46
Ooo Jezu życie mi ratujesz!
A i tak wogóle to cześć

Busz---12:47
Czemu życie ci ratuję?

Napierak--- 12:48
Bo się nudzę

Busz---12:48
A masz ochotę zagrać w coś?

Napierak--- 12:49
No jasne że tak, a to ty już w domu?

Busz---12:50
Tak już w domu
Dobra to o 13 gramy?

Napierak--- 12:51
Jasne

Napierak: Busz co zawsze mnie uratuje. Dobra mam jakieś dziesięć minut, no nawet mniej.

Wyłączyłem telewizor i wstałem z narożnika.  Wszedłem po schodach do mojego pokoju i zamknąłem drzwi. Usiadłem na krześle i włączyłem komputer, po czym wpisałem hasło i kliknąłem w ikonkę Discorda.

Po chwili zobaczyłem, że Busz jest już na rozmowie więc bez dłuższego czekania dołączyłem do niego. Wspólnie zdecydowaliśmy zagrać w Bedwars.
(Jestem za głupia żeby wiedzieć czy to się jakoś odmienia czy nie więc no. XD)

Czas mijał mi bardzo szybko, aż usłyszałem ponowne przekręcanie klucza w zamku od drzwi. Teraz to na 100% jest matka, więc jak przyszła z kimś to będzie nie ciekawie...

------------------
572 słowa
------------------
Witam!

Sorry że dawno nie było (jakieś 2 dni)
Ale no miałam mały, że tak powiem wypadek i niestety nie mogłam nic napisać bo trochę nie było kiedy :(
Ale mnie się tak szybko nie pozbędziecie :)

A co do informacji na początku to...
Planuje książkę o kimś z Dream SMP, więccc jak ktoś lubi to niedługo będzie. Oczywiście tam info jak się pojawi :)

Pozdrawiam i kc wasss

(づ。◕‿‿◕。)づ

Przytulas dla was ode mnie <3

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro