Podpisano pokolenie czarnych filtrów
Przepraszam mamo,
Że nie jestem córką jaką mieć chciałaś,
Bo sukieniek unikam,
Nie jestem damą z podręcznikowego świata,
Nie kłaniam się księciu
Gdy w drzwiach jestem przepuszczana.
Przepraszam mamo,
Że nie mam długich fal na plecach,
Które najlepsza fryzjerka miałaby układać,
A zamiast tego krótka czupryna
Na okulary mi spada.
Przepraszam za to, że marzę o glanach,
O ciemnych ubraniach i tatuażach,
Że skończe w biedronce na kasie,
Bo nie słuchałam i poszłam do ogólniaka.
Najbardziej przepraszam za to,
Że chciałam być kochana.
Przepraszam tato,
Że nie jestem synem jakiego mieć chciałeś,
Nie wabię uśmiechem,
Nie jestem tym, co pija herbatkę o trzeciej,
Nie uniżam się damie,
Chyba że chodzi pijana.
Przepraszam tato,
Że za długie mam włosy na plecach,
A nie krótką czuprynę.
Przepraszam za to, że marzę o glanach,
O ciemnych ubraniach i tatuażach,
Że skończe kopiąc rowy,
Bo nie mam wzorowych ocen.
Najbardziej przepraszam za to,
Że chciałem być kochany.
Podpisano pokolenie czarnych filtrów
[11.06.2019]
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro