Znajdujesz się w swoim ulubionym miejscu. Jesteś w lesie na moście porośniętym krzakami. Siedzisz na moście, krople deszczu skapują ci na plecy. Masz zamknięte oczy i wsłuchujesz się w dzwięki szeleszczących liści, kapiących kropel, świst wiatru i pojedyńcze świerkanie ptaków. Podnosisz głowę do  góry i otwierasz oczy. Patrzych na zachmurzone niebo, które wyłania się spod korony drzew. Otwierasz usta i łapiesz krople, które są już na całej twojej twarzy. Opuszczasz głowę i wpatrujesz się w płynącą pod tobą rzeczkę. Masz w głowie pełno myśli. Bierzesz głęboki wdech świerzego powietrza i krzyczysz na całe gardło. 

^^ KIEDYŚ TO ZROBIĘ. KIEDYŚ SIĘ ZABIJĘ I WSZYSCY BĘDĄ MIELI ŚWIĘTY SPOKÓJ. WSZYSCY BĘDĄ BE ZE MNIE SZCZĘŚLIWI. ^^