Społeczny samobójca
Czy tak właśnie czuje się samobójca, cicho wołając o pomoc?
Czy to możliwe, że z braku kontaktu właśnie się nim stałam?
Żyletka jego, a moje pióro – ta niemoc.
Pośród tłumu, jak zwykle, sama zostałam...
Ciekawi mnie, czy ktokolwiek moje wiadomości odczytał
Albo nagrał się po usłyszeniu sygnału;
Ciekawi mnie, czy ktoś o mnie pytał
Lub o mnie wspomniał przy zmienianiu telewizyjnego kanału;
Wydaje mi się, że najwyższa pora to zakończyć –
Albo przestać pisać, albo odprowadzić mnie od krawędzi,
Odgonić ode mnie natrętne „skoczyć",
Zostawiając mi w skrzynce kilka przyjaznych odpowiedzi.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro