Hejterzy
Gdzieś za mgłą, gdzie mnie nie dosięgną;
Schowana w chmurach, ustawiona po kątach...
Już nie zliczę, który to raz kupuję znicze;
W mej głowie dla pomysłu stypa;
Ukrywać się ciężko, bo wszędzie nas znajdą –
Krytyka i ciągle krytyka!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro