Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Długie wyczekiwania

... to był numer telefonu mama przyjechała więc nie zdążyłam podziękować tylko wsiadłam i pojechałam .(w domu )mama powiedziała że mam się pakować jedziemy do babci Andzi .Lubiłam bardzo babcie ,może w skrócie wam o niej opowiem .To tak babcia ma na prawdę na imię Ania ale już jak była mamą mojej mamy wiem komicznie to brzmi kazała na siebie mówic Andzia bo nie lubiła swojego imienia ,wiem to dziwne .Cytuje co powiedziała do mnie jak miałam 8 lat : Mów do mnie albo Andzia albo babcia Andzia rozumiesz .I tak zostało dobra koniec opowiadania o babci xd. Jechaliśmy tam na urodziny ,na miejscu zobaczyłam moją ulubioną kuzynkę Kate ,pobiegłam w jej stronę uściskałam ją tak mocno jak tylko mogłam nie widziałam jej bardzo długo tak jak taty teraz sobie przypomniałam że taty nie ma z nami już miesiąc zrobiło mi się smutno ale przecież wróci niedługo .Kate była jakaś inna ,nawet zapomniała naszego przywitana które wymyśliliśmy 5 lat temu .Byłam jeszcze bardziej zdołowana no ale cóż przecież przyjechałam do babci a nie do niej .
(Babcia-b_ Sophie -s_mama-m_)
B-o część wnuczko jak długo się nie widziałyśmy ,kiedy tu ostatnio byłaś
S-yy 4 dni temu ale też się cieszę (ma aż tak słabą pamięć przecież ma tylko 50 lat xd)
M- Sophie uspokuj się (wypowiedziała to szeptem )
B- zapraszam do stołu upiekłam ciasto twoje ulubione malinowe, wszyscy wiedzą że nie nawidze malin ale kto je uwielbia KATE!! Babcia zawsze wolała kate bo to była jej najmłodsza wnuczka chociaż była tylko o rok odemnie młodsza dokładnie o rok bo urodziny ma tego samego dnia i miesiąca. No trudno po cieście poszłam  do pokoju w którym zawsze śpię jak przyjeżdżam do babci ,Kate też tam zawsze śpi więc byłyśmy tam razem .Długo nie wytrzymałyśmy siedząc i nic nie robiąc więc Kate powiedziałam:
K-sorry ale mam zły dzień wybaczysz mi ?
S -oke
S-co się stało ?
K- podoba mi się taki chłopak z naszej szkoły ,spokojnie to nie Maks to ....
S- możesz mi zaufać .
K- to Sam ten blondyn.
S-(w glowie)(co kurwa???!!) O nie wiedziałam w sumie jest nawet ładny (bleeeee)😅.
(Chyba zapomniałam wspomnieć że Kate jest yyyyy..." Trochę"walnięta ten chłopak to był największy nerd w naszej klasie i jeszcze brzydki,przynajmniej dla mnie ale jak to mówią miłości się nie wybiera.)
K- co o nim myślisz .
S-coś ci powiem ja też się zakochałam w pewnym chłopaku ,ale on dla mnie zawsze się wydawał "marzeniem " które nigdy się nie spełni ale wystarczało być pewnym siebie i taki sposobem dał mi swój numer.
K- kto to ?
S- to Maks jest odemnie starszy jak od ciebie Sam.
K-i co napisałaś do niego.
S- nie nie zdążyłam mama zabrała mi telefon jak wysiadłam z auta bo "siedzimy cały dzień w telefonach"a to nie prawda! W sumie jednak prawda ale ciiii!!
K- A może wyrwie my się w nocy i go zabierzemy ?
S-  Od kiedy ty jesteś taka zła xd no dobra ale  skąd to wiesz że tu zostaję ?
K- jak możesz zapomnieć że babcia zawsze jak robi urodziny to robi nam wolne do środy .!?
S- ale jak to do środy !? Przecież mój plan i Ashley ona będzie wściekła !!!
S- nie mogę tego zawalić muszę jej to wytłumaczyć .Musimy wykraść ten telefon teraz!
K- jak to przecież teraz to nie wypali .
S- musi się udać
Z pokoju podreptałyśmy do salonu gdzie byli wszyscy .Babcia nas zauważyła zaczęłam mnie tulić i ciągnąc za policzki ,mama zaczęła opowiadać jak się spóźniłam na autobus po przekręcała prawie wszystkie słowa ,czy tylko ja tego nie nawidze. Dobra poszłyśmy do garderoby gdzie wszyscy zostawili kurtki widziałam jak mama chowałam tam mój telefon. Było tam mnóstwo ubrań ale Kate usłyszała kroki i głos jakiejś osoby , schowałam się w garderobie,Kate rozmawiała z moją mamą był by wielki przyps jak mama by mnie zobaczyła ale posłuchałam rozmowy :
M- gdzie Sophie?
K- yyyyy wyszła na dwór 😌.
M- zawołaj ją zaraz bo się przeziębi a tak wogle wzięła kurtkę ?
Jprdl! Mama otwierała szafę powoli byłam zestresowana schowałam się w kurtę taty ubrałam wysokie szpilki nie było mnie prawie widać .
M- jak wróci to musi do mnie przyjść
K- ok powiem jej
Uff prawie mnie zauważyła o mam w jej kieszeni był mój telefon gdy Kate powiedziała że nie ma nikogo to wyszłam weszłam w Messenger i napisałam do (Ashley) kociaka:

Kociak 😍😘

Sorry Ashley ale jestem na urodzinach babci i zostaję tu do środy bardzo mi przykro ale plan przełożymy na czwartek .💕

                     
                            Znowu się wymigujesz z naszego planu prawdziwa przyjaciółką się tak nie zachowuje nie wiem czy mogę ci zaufać .

              Ashley usunęła swój nick

Nie obrażaj się to rodzina .
                        
                              A ja już nie jestem ważna wiesz powiem ci coś jeszcze ja też kochałam się w Maksie .😘

Co?! mówiłaś że on ... A ok nara
......................................................................
Jak ona tak mogła przecież się przyjaźniliśmy .Całkiem zapomniałam o tym że miałam napisać do Maksa .mama wróciła i zobaczyła mnie z telefonem dała mi szlaban na tydzień to jak całą wieczność whyyyy!!! Miałam dosyć świata moją najlepszą koleżanka od małego się na mnie obraziła .poszłam spać zobaczymy się jutro.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #love#xd