Kiedy spadała z drzewa, nie mógł jej złapać.

Części: 1
Długość: 44 minuty
Gatunek: Dramat, nadprzyrodzone, okruchy życia, romans

Opis akcji: Hotaru już od małego co roku odwiedza wujka mieszkającego na wsi. Wszyscy przestrzegają ją przed wejściem do lasu, w którym podobno kryją się demony. Jednak pewnego razu mała dziewczynka lekceważy zakaz i zagłębia się pomiędzy rozłożyste drzewa. Krótko potem orientuje się, że zgubiła drogę i nie wie gdzie jest. Nagle dostrzega kogoś w oddali. Jest to chłopak imieniem Gin, wychowany i żyjący w tym lesie. Nie jest on jednak do końca człowiekiem, a jeśli jego skóra zetknie się kiedyś z ciałem prawdziwej istoty ludzkiej, chłopak zniknie. Hotaru szybko się z nim zaprzyjaźnia i uczy, by utrzymywać bezpieczny dystans. I tak rok po roku coraz to starsza dziewczyna odwiedza swojego przyjaciela, który może zniknąć przy nawet najlżejszym dotyku.

Ogólne wrażenia: Wyszło mi to w quizie „Jaki film anime powinieneś obejrzeć tego wieczora" (czy jakoś tak) i potraktowałam tą propozycję zupełnie poważnie. W zasadzie, nie czekałam do wieczora. Obejrzałam to w sumie dwa razy: raz sama i raz z mamą. Przyznam, że na zakończeniu trochę płakałam. Historia jest śliczna, uwielbiam takie klimaty, a las i te wszystkie stworzenia, niesamowite. Bardzo na plus.

Postaci pierwszoplanowe:

Hotaru Takegawa

Gin

Ulubiona postać: Gin

Ocena:

Ogólnie: 9/10

Estetyka: 9,5/10

Jako, że nie ma openingu, oto śliczna muzyczka z filmu:

[Tutaj powinien być GIF lub film. Zaktualizuj aplikację teraz, aby go zobaczyć]

parę gifów:)