Marco: siema

marc: nara

felcio: ej koledzy, powoli trzeba już myśleć o sylwku

marc: wiesz jaki jest miesiąc

marc: na pewno nie grudzień

marc: wiec zamknij morde

felcio: no ale zeszłoroczny sylwek był nie do zapomnienia

christian grey: no i miał też tajemniczy wątek

auba: o czym ty gadasz?

christian grey: no przecież niezła inba była, imprezowaliśmy sobie do 5 chyba, potem niektórzy poszli spać ze "zmęczenia" a reszta imprezowała dalej, a potem się rozjechaliśmy i git

auba: no i co w tym tajemniczego?

christian grey: a no bo ciebie nie było następnego dnia jak się spotkaliśmy u reusa żeby "posprzątać"

christian grey: a więc oglądaliśmy sobie foteczki i na każdej był jakiś typ, którego nikt nie znał i nie pamiętał

christian grey: nie wiadomo skąd się wziął i gdzie potem zniknął

auba: co

auba: X D

Marco: beka jak rzeka

felcio: co nie

felcio: ej słuchajcie

felcio: plan jest taki że inba będzie u reusa standardowo

Marco: mówiłem że nie wpuszczę was już do domu

christian grey: mówisz tak przed każdą imprezą

Marco: tym razem mówię serio

felcio: no no

felcio: ej słuchajcie, tak zczaiłem, że zamiast wydawać hajs na barmana i dj to kupimy sobie alpake i ona razem z nami na tej imprezie będzie

felcio: a dj to będzie erik

felcio: a barman to auba może

auba: czemu ja

felcio: widzę cie w tej roli synu

auba: i co ja mam niby robić?

felcio: no stoisz i czekasz aż ludzie przyjdą po alko

felcio: a wtedy ty do nich: podać ruski spiryt?

felcio: albo nie

felcio: nie mów ruski

felcio: mów zagraniczny bo lepiej brzmi

auba: to ja jednak nie chce

auba: ty bądź barmanem

felcio: nie

auba: bo?

felcio: bo to mój pomysł i ja mówię że nie biore w tym udziału elo

felcio: co tam u was

Marco: a spoko w sumie, jakiś mundial ma być czy coś i sobie chłopcy popykają w piłkę

marc: ty z nimi?

Marco: no

marc: to słabo

Marco: s

Marco: p

Marco: a

marc: ć

Marco: irytujesz mnie

marc: dziękuje, to wiele dla mnie znaczy

erik: ej wiecie co ma trzy nogi i czasem świeci?

auba: ?

piszczu: co

erik: a nie wiem

erik: XD

marc: śmieszne

marc: w chuj

biczuwa: sklejcie mordy bo chce spać

christian grey: nie denerwuj sie kc

felcio: ej idziemy gdzieś?

Marco: ta mordo, już każe pilotowi lądować samolotem pod twoim domem

felcio: marco i jego oryginalne wejścia

felcio: ej jak myślicie

felcio: zwierzęta umieją pierdzieć?

felcio: bo nigdy nie słyszałem np żeby mi pies pierdział

Użytkownik Marc Bartra usunął użytkownika Felix Passlack z konwersacji.

marc: za dużo

marc: aż migrene mam

Użytkownik Marc Bartra dodał użytkownika Felix Passlack do konwersacji.

marc: już przeszło?

felcio: niemiły jesteś

marc: czy ktoś obiecywał że będę miły?

felcio: jak ktoś zje agrest to ma twardą kupę potem?

auba: cement od razu niech zje

Andre: chciałbym opuścić tą konwersacje z zażenowaniem

marc: pomóc ci?

Andre: dziękuję za troskę, ale nie trzeba

marc: służę pomocą:-)