8b~ całus
Kinga: *krzyczy na mnie*
Amelia: Jezu skończcie się kłócić
Ja: Ale ja się nie kłócę to ona się na mnie drze...
Amelia:
Amelia: Kacperek uspokój koleżankę, pocałuj ją to się odrazu uspokoi.
Ja: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mój mózg: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mój mózg: Taaaak! To jest nasz ship.
Takie krótkie sad story tego shipu (mimo wszystko dalej im kibicuję)
Ship: Kacper G. + Kinga
No więc nawiążemy do klasy siódmej a dokładnie czasu po zielonej szkole kiedy dla mnie świat był najpiękniejszym miejscem na świecie, a czemu? To wiedzą wtajemniczeni, oraz powtarzam BYŁ bo już nie jest.
No ale w tym okresie nie wszystkim się układało. Ja osobiscie ten ship wyznaję od września zeszłego roku (wtedy dołączyłam do tej szkoły i klasy XD)
No i jak wspominałam nie wszystkim się układało. Kinga wyznała swoje uczucia Kacprowi a ten dał jej kosza ;_;, a przecież żadna inna dziewczyna nie poleci na niego... No chyba że będzie ślepa XD. Więc no pasują do siebie a on to spierdzielił. Lecz mam nadzieję, że będą jeszcze razem, a Kacper zrozumie jaki błąd popełnił.
Wiecie co sobie uświadomiłam? Że po przeżyciu własnej sercowej tragedii jeśli można to tak ująć, to ja jeszcze bardziej shipuję, ludzi i naprowadzam ich na siebie, a wcześniej tak nie robiłam. Zabawne co nie? Do tego stałam się Yaoistką więc no ten no ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Ale wracając oto SAD STORY mojego ukochanego shipu, Kacper + Kinga ;_; aż mam kurde pomysł na One shota z tym shipem ( ͡° ͜ʖ ͡°). Więc no do następnego
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro