8b, 8a~ urodziny
Maciek: Wpiszcie mi z Martyną daty urodzin bo chcę mieć
Ja: *bierze jego telefon i wpisuje datę swoją i Martyny bo zna*
Ja: *uświadamia sobie że nigdy nie pytała się Maćka kiedy ma urodziny* A ty masz w Lipcu co nie?
Maciek: Wow wiesz lepiej niż pewne osoby które powinny wiedzieć *patrzy z wyrzutem na Adriana*
Adrian: No co pamiętam chociaż że są w wakacje
Ja: Ale przynajmniej wiesz kiedy ja mam urodziny
Mój mózg: Na pewno wie przecież powtarzało mu się to milion jak nie więcej razy. Plus udowodnimy że coś pamięta
Adrian: No w Kwietniu masz
Ja: Ale którego
Adrian: dwudziestego któregoś
Ja: czyli dwudziesty który?
Mój mózg: nie zawal tego!
Adrian: 25!
Ja: Chciałbyś, tak trudno to zapamiętać? Jak ty masz 27 to ja mam dzień po tobie czyli 28
Mój mózg: Więcej nie będziemy cię bronić w tej kwestii ;_;
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro