"Everything around me was burning, but dammit, I loved the taste of flames"!Based on facts! When two people meet on a random day on a random street and can't stay away from each other since, she knew he was a womanizer, but at that time, it didn't matter; she belonged to him.…
Niespełniona miłość i tyle. Uwięzienie w słowach uczuć albo uczucia uwięzione w słowach . Cholera wie w sumie.…
Zawsze sądziłam, że prawdziwa miłość istnieje. Pamiętam te czasy, kiedy biegałam z przyjaciółką po łące, śmiejąc się z różnych błahostek.. Niestety ta chwila szybko została zastąpiona przez różne najokropniejsze momenty w moim życiu. To właśnie wtedy przy mnie znalazł się On. Zniewalający, doskonały On. Wszystko wydawało się okay.. do czasu. Tik-tak, tik-tak. Wciąż słyszę w uchu tykanie i Jego złowieszczy śmiech. Jest tylko jedno słowo, aby Go opisać : prześladowca.Teraz muszę walczyć o siebie i o innych oraz o to, aby tylko się w nim nie zakochać. Mężczyzna skrywa mroczny sekret swej idealności. ***************Uśmiechnął się szarmancko, po czym zrzucił z siebie skórzaną kurtkę. - A więc.. jakie jest twoje ostatnie życzenie, skarbie? Wzięłam głęboki oddech i odpowiedziałam: - Abyś zniknął. ******Akcja, romans, groza. Zapraszam! xx…
Kiedy MIŁOŚĆ Harry'ego i Mai jest najbardziej destrukcyjnym, uzależniającym narkotykiem. Maya próbuje odratować relację, zgłębić przeszłość Harry'ego. On pozostaje jednak nadal w cieniu tajemnicy. Czy seks rozwiąże wszystkie problemy? Co wniesie ze sobą mroczna przeszłość Harry'ego?…
To ja jestem tą, która uśmierca setki osób jednym spojrzeniem, To ja jestem tą, która nie boi się podjąć wyzwania. To ja jestem przybraną siostrą Harry'ego Styles'a. I to ja jestem trucizną, która zatruwa wszystkich wokół.Jedyne czego chcę to zemsty, bo gdyby Jego mama nie spotkała mojego taty to moi rodzice nadal byliby razem. .....I nie byłoby żadnych kłopotów, gdyby nie to, że co noc śnię o jego niesamowitych dołkach w policzku, gdy się uśmiecha oraz o pełnym współczucia spojrzeniu, które na codzień od niego uzyskuję. Właśnie z tych powodów obecnie mój plan nr. 1 staje przy wielkim znaku zapytania.…
Zostałam Wybraną - wybraną do pokonania całej armii Przybyszy. Brzmi komicznie? Dla mnie także. Muszę stworzyć plan działania, grupę rebeliantów... Szkoda tylko, że ten, który pozwolił mi powrócić na Ziemię, nie wspomniał o moim zabójcy, którego DNA wymieszało się z moim. Pragnę go. Śnię o nim codziennie. Myślę o nim co chwilę. A muszę Go zabić. Muszę Ich zabić. Może nie jestem nadludzko piękna, mądra, sprytna bądź obdarowana unikatowymi umiejętnościami, jak Oni, ale umiem zabijać. A to najważniejszy dar, jeśli nie chcemy, aby Przybysze wzięli kontrolę nad Ziemią. A co z moim zabójcą, pewnie pytacie? Otóż okazał się on bardzo istotną personą. Personą, która igra z losem. Igra ze mną. Bez niego, jestem jak bez wody. Ale może uda mi się Go odmienić, ocalić... Może jest szansa... na przyszłość. Wspólną przyszłość - naszą przyszłość.…