Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

3. Jak żyć lepiej, czyli kilka słów o akceptacji przeszłości

Pogodzić się z przeszłością i własnymi problemami wcale nie jest łatwo. Jednak wszystko jest możliwe, jeśli tylko się chce. Często sobie mówimy: „Chcę zapomnieć!"  I to pierwszy punkt, który należy zburzyć. Nie da się zapomnieć. Trzeba zaakceptować i żyć dalej albo dusić się w sobie, mając przed oczami bolesne wspomnienia. Trzeba by się najpierw zastanowić, co jest lepsze. Lepsze jest ciągłe wspominanie i płacz, czy zaakceptowanie tego, co się stało? 

Trudniej jest cokolwiek zrobić, kiedy ciągle słyszysz te same słowa: „Potrzebujesz czasu". Wiadomo, że z biegiem lat ból złagodnieje, ale nie oznacza, że wytrzemy z pamięci coś, co sprawiło, że cierpieliśmy. Tu potrzebna jest właśnie akceptacja. Jeśli wewnętrznie pogodzimy się z tym, co się stało i pozwolimy na to, by łańcuch w końcu opadł na dno oceanu, to będzie ci w życiu o wiele lżej. Nie możemy na siłę nic robić. Nie możemy zatrzeć śladów i zapomnieć. Nigdy się nie wykreśli przeszłości. Chęć puszczenia czegoś w niepamięć jest czasem tak silna, że jeszcze bardziej się w tym wszystkim gubimy.  Nie dociera do nas myśl, że można żyć dalej, zostawiając swoją przeszłość daleko za sobą. Nie chcemy nawet myśleć, że moglibyśmy być na nowo szczęśliwi. Potrzebne jest tylko zrozumienie. Czym ono jest? I jak do niego dojść? Zrozumienie to nic innego jak pogodzenie się z tym, co jest i tym, co było. Nie rozdrapywanie tego. Zróbmy to na przykładzie. Była sobie pewna para. Kochała się. Pewnego dnia chłopak zerwał z dziewczyną. Podał przyczynę, że po prostu ma dość bycia w związku i chce być sam. Ta się załamała, ciągle płakała, rozpamiętywała. W pamięci miała to, co razem przeżyli, do tego dobijała się, oglądając zdjęcia, na których byli razem. Co powinna zrobić nastolatka, by aprobować? Oczywiście płacz, czy szukanie winy u siebie będzie.  Potem należało by się uspokoić, wyjść na spacer i pooddychać. Wrócić i owszem, mieć te wspomnienia, przeglądać zdjęcia, ale zamiast lamentu, niech będzie uśmiech. Brzmi to może fatalnie, ale o to chodzi w wybaczaniu sobie minionego losu. . By patrzeć na to, co się skończyło z innej strony. Pomyśleć, że ten chłopak dał mi wiele pięknych chwil. Skradł pierwszy pocałunek, trzymał za rękę i nazywał kotkiem. Trzeba do tego miło wracać pamięcią i mieć w sercu świadomość, że tego już nie będzie. Myślę, że pasuje tu pewien cytat: „Wspomnienia należy mieć, lecz nie należy nimi żyć." 

Przyjdzie moment, kiedy odpuścimy i nie będziemy już walczyć, by wymazać osoby i chwile z nimi związane. Przyjdzie ten moment, musimy tylko uwierzyć i być silni. Dać temu upust i pozwolić, by życie toczyło się dalej, by móc z uśmiechem witać dzień, by po prostu zaakceptować przeszłość i już nigdy nie pozwolić, by wpłynęła ona na to, co jest i na to, co będzie. Żyć tym, co jest teraz. Nie tym, co było kiedyś. Kiedyś już nie jest istotne. Tylko pytanie, jak tego dokonać? 

Skupić się na tym, co jest ważne. Na naszych pasjach, zainteresowaniach. Robić coś, co się kocha. Otworzyć się na ludzi. Oni są. Tylko my ich czasem nie widzimy. Trzeba ich tylko dopuścić. 

Ważne jest też, by naprawdę chcieć. By każdego dnia mieć siłę i wiarę, że się uda. Powtarzać sobie, że będzie dobrze. Będzie. Tylko trzeba uwierzyć i zaakceptować stan, w jakim się teraz znajdujemy. To, że jesteś smutni, nie jest niczym złym. Poza tym to, że teraz jesteśmy przygnębieni, nie znaczy, że to nie przejdzie. Przejdzie. Nigdy nie myśl inaczej. Każdy człowiek ma problemy i to jest zupełnie naturalne. Nie jesteśmy przez to dziwni, czy gorsi. Nie wstydźmy się łez. Nie wstydźmy się prosić o pomoc. Powiedzmy jasno, co czujemy: 

Pomóż mi, bo już nie daję sobie rady". 

artykuł napisany przez Kakrusek

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro