Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 7

Stefan słysząc to czuł oblewającą go złość.
Miał ochotę przywalić Michaelowi w nos.
I właściwie to co oni robili razem w jednym łóżku?!
- Jak to? - warknął ostro Kraft- coś ty sobie myślał?!
- Co ty...Ja nic...
Kraft nie dał mu dojść do słowa tylko krzyczał dalej.
- Ty jesteś jakiś...
- Stefan uspokój się!
Przez to wszystko nie zauważył, że trzymał wazon w rękach. Prawie go rozbił.
Teraz Michael się wściekł i powiedział:
-Takim jesteś przyjacielem?!
Stefan nie czuł żadnych wyrzutów sumienia. Na pewno coś między nimi jest. Już wcześniej sobie tak rozmawiali i żartowali, flirtowali. Kraft nie mógł znieść myśli, że oni razem... To go niszczyło od środka, dlatego nie wytrzymał i zazdrość wygrała.
- Jesteś najgorszym człowiekiem jakiego poznałem! - krzyknął oschle Stefan.
Michael przez chwilę był oszołomiony, ale za chwilę Kraft ujrzał łzy gromadzące się w jego oczach.
- Ale ja przecież nic nie zrobiłem...to tylko...
- Nie chcę cię znać!- krzyknął Stefan wybiegając z pokoju i mocno trzaskając drzwiami.
W tamtym momencie nie wiedział jeszcze jak wielki błąd popełnił.

Przepraszamy za taki krótki rodział.
Mamy nadzieję że wam się spodoba ;)
Dziękujemy za wszystkie wyświetlenia i gwiazdki. Kochamy was!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro