J.Polski sytuacja z wczoraj

Wcześniej pisaliśmy wypracowanie klasowe i jeszcze kilka osób dokańczało....

Kolega z tyłu: *podniósł rękę do góry*

Pani: Tak ? Co się stało?

Kolega I: **imię kolegi* Zaraz mu się skończy kartka *cicho się śmieje*

Jazkoleżanką z ławki: *spoglądamy do tyłu i patrzymy na kolegę*

Ja: *widząc, ile napisał otwieram szerzej oczy*

Kolega II: *kończy już drugą stronę kartki i piszę szybko i przejęcie*

Kolega I: **imię tego kolegi z ławki* Pokaz, ile napisałeś *bierze kartki i patrzy*

Kolega I: A na pierwszej stronie *pokazuje nam wypełnioną kartkę* O skubany

Ja: *Otwiera szerzej oczy*

Pani: Tak, kończy ? *Pani wyjmuje kartkę, podchodzi daje koledzie i idzie*

Kolega II: *kończy pisać pierwszą kartkę*

Kilka chwil później...

Kolega II: *zastanawia się i piszę na drugiej kartce*

Ja: *znów na niego patrzy*

Wcześniej na poprzednim Polskim, pisaliśmy wypracowania z Polskiego, a jak pani zauważyła kilka osób nie napisało do kropki. A ten z tyłu, za moją koleżanką z ławki pisał dalej, aż mu zabrakło kartki 😂

Pani musiała dać mu kolejną, Ja nawet nie miałam aż tyle do pisania, były tematy do wyboru. Zaraz napiszę o drugim koledzie, których już występował i napisał do końca kartki.

Wojowniczka_zPioruna