Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

24.Czy coś nie tak z dzieckiem?

Miniały godziny minuty i sekundy a nikt nic nie wie! Chodziłam w tą i z powrotem w tą i z powrotem! A tu dalej nic!

Wyszedł lekarz ten sam....Dr.Adam Ross. Czemu ja ciągle na niego wpadam? Tylko on tu leczy

-Przepraszam co z Chrystianem Parkerem?-zapytałam

-Były komplikacje przy operacji ale sytuacja jest już opanowana.

-Mogę do niego wejść?

-Tak ale krótko bo pacjent jest bardzo słaby....

-A jest już przytomny?

-Tak

Idę do niego.Wzięłam głeboki wdech i odech i weszłam do sali.

-Cześć. -podnosił się do pozycji siedzącej ale w połowie syknął z bólu.

-Nie leż.

-Powiec jeszcze raz to przed....

-Jestem w ciąży-powiedziałam wiedząc co chce usłyszeć.

Zapadła cisza.

-Lena będzie miała rodzeństwo. Tak się cieszę. Nicolas Parker...

-Hej! Z kond wiesz że to chłopiec?
-A kiedy będziesz miała badania USG?

-Yyy dziś? Tak dzisiaj o 14:30.

-No to dziś dowiesz się że będziemy mieli synka.

-Ejjj a co jeżeli będzie córka?

-To będę kochać ją najmocniej na świecie.

Boże w jednej sekundzie wszystko się zmieniło. Wszystko! Ja i Chrystian zachowaliśmy się jak małżeństwo spierające o płeć dziecka. To było piękne. I mam nadzieje że się to jeszcze powtórzy.

****
14:30

-Rozwija rozwija się dobrze. -Chrystian trzymał mnie za rękę. Był Szczęśliwy widzałam to w jego oczach.

-Ale....-zaczęła i przestała mówić bo jej przerwałam.

-Czy coś nie tak z dzieckiem? -zapytałam Chrystian też się spioł bo ścisnął mi dłoń.

-To nie będzie dziecko....

-Nie-łzy zastygły w moich oczach

-To będą trojaczki.

-Aaaaa! Kochanie!

*******

Trojaczki! Wszystko po trzy! Trzy łużeczka
Trzy butelki smoczki!
Nie poradzę sobie.....

-Sam?

-Przepraszam zamyśliłam się.

-Posmutniałaś....

-Chrystian ja ja jestem w ciąży. ..

-Wiem-powiedział rozbawiony ale mnie to wcale nie bawiło.

-Chrystian nie poradzę sobie....

-Hej. Masz mnie. To są moje dzieci. Ty serio myślisz że będziesz wychowywać je sama?

-Nie znaczy nie wiem. Za to wiem jakie były stosunki międzynami....

-Zapomnijmy o tym. Teraz liczysz się tylko ty Lena i trojaczki.

-Mhm.....

-Dajmy sobie szansę.....

-Co?

-Długo na ciebie czekałem. Kocham Cię.

O mój Boże

O mój Boże

O mój Boże

O mój Boże

Czy ja jestem w niebie?!

Aaaaaaaaaa!

-Kocham cię.-powiedziałam i złonczyłyśmy usta.

**************
~trzy miesiące później~

Boże minęło trzy miesiące. Jak ten czas szybko leci. Nie tak dawno dowiedziałyśmy się z Chrystianem że zostaniemy rodzicami trojaczków a dziś dowiemy się jakiej płci będą nasze skarby.

Nie tak dawno pogodziłam się z Chrystianem a dziś mieszkamy razem w dużym domu. Ma on salon kuchnie dwie łazienki osiem pokoj biblioteczke pokuj zabaw duży ogród. Duże podwurko na którym znajduje się basen i mini plac zabaw.

Lenie było trudno zrozumieć że mama wruciła z nieba. Tak jak całej rodzinie.

Teraz obecnie z Chrystianem znajdujemy się w gabinecie ginekolicznym. Nareszcie poznamy płeć dzieci.

-Państwo jest gotowe poznać płeć dzieci? -zapytała młoda lekarka

-Tak-odpowiedziliśmy równocześnie z Chrystianem.

-Będziecie mieli dziewczynkę o i drugą dziewczynkę oraz syna.-o mój Boże.

Po płakałam się ze szczęścia.

*****
Siedziałam wygodnie pod cieplutką kołdrą z cherbatą i czekoladą z śledzami. Chrystian był tuż obok.

-Myślałaś już nad imionami dla dzieci?-zapytał

-Nie a ty masz już jakiś pomysł?

-Mam. Co powiesz na Viktoria?

Wspomnienia wrucićli i poczucie winy jak ja mogłam go oszukiwać przez 5 miesięcy?!

-Viktoria?

-Viktoria Samantha Parker?

-Podoba mi się a co powiesz na Leon Chrystian Parker?

-Leon.....podoba mi się.

-Mamo?-Lena przeszkodziła nam w wybieraniu.

-Tak?

-Kiedy będą trojaczki? -Lena tak jak my nie może się doczekać i właśnie wpadłam na pomysł.

-Lenka?

-Tak?

-Potrzebujemy twojej pomocy.-wziełam ją i jej kubuśa puchatka i posadziłam ją pod kołdrę pomiędzy mną a Chrystianem.-Będziemy mieli trójkę jeszcze dzieci i imiona dla nich to Leon Chrystian Parker-dla chłopca drugie dla dziewczynki to Viktoria Samantha Parker. I trzecie dziecko to będzie dziewczynka jakie imię ci się podoba?

-Nicol Emma Parker.

-To jedna z dwóch twoich sióstr będzie miała na imię Nicol Emma Parker.

-Tak!

Nawet nie wiem kiedy zasneliśmy.

Pov.Mia

-Pomocy! Pomocy! -wołałam o pomoc ale nikt mnie nie slyszy! Ona mnie zabije! Pomyliła się ja nie mam na imię "Roxsana"!

-Zginiesz!-powiedziała

-P pomyliłaś mnie z z kimś innym. -przyłożyła mi ostry nóż do gardła.

-Dla twojej wiadomości ja się nigdy nie mylę!

-Ja nie mam na imię Roxsana t tylko Mia Parker. Wejdź na facebooka i tam mnie znajdziesz.
-Milcz!

-Ale to nie ja-wychlipałam.

Przyjechała nożem po mojej skurze.

Krew soczyła się lekko.

Bolało.

Pov.Chrystian

Mia nie odbiera.

Martwię się.

Mam nadzieję że nic jej się nie stało.

Jak przyjdzie to będzie miała szlaban.

Jeszcze nie poznała Sam bo wyjechała do Anglii do rodziców. Chciałbym aby jak najszybciej poznała moją dziewczynę. Dużo się u mnie zmieniło mam dziewczyne i nie długo zostanę ojcem trojaczków o których Mia nie wie. Chciałem ją przedstawić Sam i Sam chciałem przedstawić Mię ale ona się spóźnia!

Hej rozdzał krótki i chyba mi nie wyszedł! Bodźcie spokojni życie Sam i Chrystiana nie będzie takie kolorowe już w następnym rozdzale będzie się coś działo xdddd

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: