Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

61.

1. Kiedy sprzeczałaś się z Deanem w sprawie zabicia pewnego stwora. Dean chciał powołać się na notatki swego ojca, a Ty na własne doświadczenie. Ostatecznie udało Ci się pokonać potwora, ale niestety Twój sposób okazał się nieskuteczny. Omal nie zginęłaś.

Dean: Gdybyś mnie posłuchała....

Ty: Zamknij się!

Dean: Zawsze mam rację.

Ty: Zaraz zarobisz kulkę w łeb.

Dean: Dobra... nic nie mówiłem.

2. Kiedy zaproponowałaś Crowleyowi imię dla nowego ogara piekielnego.

Crowley: Mam nazwać ogara piekielnego (tutaj wstaw idiotyczne imię i podziel się nim w komentarzu)? Czy ty się dobrze czujesz?

3. Kiedy ukradłaś swoje pierwsze auto i Dean chciał zobaczyć, jak radzisz sobie za kółkiem. Niestety jego ciągłe złośliwe uwagi na temat tego, jak prowadzisz pojazd, sprawiły, że nie wytrzymałaś i zatrzymałaś samochód na poboczu. Nerwowo odpięłaś swój pas, po czym opuściłaś auto, trzaskając za sobą drzwiami.

Dean:
No i? Wracasz pieszo?

Ty: Dlaczego musisz być taki upierdliwy? Przecież dobrze sobie radzę, a Ty krytykujesz mnie za jakieś błahostki.

Dean:
Dobrze już nie będę... ale (T.I)... prawie potrąciłaś pieszego na pasach... serio nazywasz to błahostką?  

4. Kiedy zostaliście zaatakowani przez demony pracujące dla Abaddona. Zostałaś odseparowana od Sama i Deana. Walczyłaś dzielnie, ale demony miały ogromną przewagę liczebną. W pewnym momencie usłyszałaś za sobą głośne warknięcie.

- Schyl się! - Zaraz potem usłyszałaś krzyk Crowleya.

Wykonałaś posłusznie jego polecenie. Poczułaś, jak coś nad Tobą przeskakuje i atakuje demony. W jednej chwili byłaś już wolna. Sam podbiegł do Ciebie i upewnił się, że jesteś cała.

Crowley: Dobra robota (twoja nazwa ogara z 2 gifa).

Sam: Serio... nazwałeś tak ogara piekielnego?

Crowley: To jest psiak (T.I).

Ty: Mówiłam wam, że chce mieć psa...

Dean: Dobra... chciałaś psa, ale nie ogara! Przecież ty go nawet nie widzisz!

Ty: Nie muszę go widzieć. Ważne, że jest i w każdej chwili mogę rozkazać mu, żeby zdewastował Twoją Impalę, więc zamknij twarzostan!

Sam: Nie mogę uwierzyć, że dałeś jej ogara... - Chłopak spojrzał na Crowleya. 

Crowley: Pięknym damom się nie odmawia. 

5. Kiedy Sam i Dean grali w papier, kamień, nożyce, by rozwiązać swój spór o to, kto porozmawia z bardzo zdruzgotanymi studentkami, które zeszłej nocy zostały zaatakowane przez ducha.

Ty: Nawet na to nie liczcie. Ja się tym zajmę.

Dean: Ale (T.I)...

Ty: Cicho. Uważam temat za zamknięty.

Sam: No to, czym my się mamy zająć?

Ty: Porozmawiacie ze sprzątaczką, która również była na miejscu ataku.

Dean: To niesprawiedliwe...  

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro