Cześć wszystkim tu Wiki 1411!

Jak się macie w 2018 roku? :)

Dawno nic nie dodawałam. Czy ktoś w ogóle czekał na moje opowiadania? :)

Pomysł na to opowiadanie powstał... dawno temu. Jakoś ponad rok temu. Czekał sobie spisany na karteczce, aż znajdę czas i wenę na spisanie całej historii.
Ciągle to jednak odkładałam, zawsze było coś ważniejszego.

Aż tu nagle w te ferie, gdy miałam chwilę czasu postanowiłam napisać coś co chcę, a nie muszę. Gdy szczęśliwa wysłałam pracę mgr promotorowi, ponownie odpaliłam edytor tekstu i zaczęłam tworzyć Suffering in silence. Tytuły robocze były inne, ostatecznie jest taki.

To moje pierwsze, pełnometrażowe, że tak powiem, opowiadanie BL. Długo się przed napisaniem takiego opowiadania wzbraniałam, bo fajnie się takie czyta, ale zastanawiałam się czy sama będę w stanie takie napisać. W innych moich opowiadaniach pojawiały się wątki yaoi, ale były tylko wspomniane, a grubsze akcje pozostawione Waszej wyobraźni. Przełamałam się jakiś czas temu piszą na prędce One night in Tokyo. Które swoją drogą mam nadzieję, że się Wam podobało.

Tak więc po tygodniu intensywnego pisania, publikuję moje najnowsze dzieło. Chciałam nie dodawać wszystkiego od razu, ale chcę wiedzieć czy się Wam podoba taka historia. No i w sumie czy miałabym czas, żeby dodawać częściami...
No nie ważne :)

ZAPRASZAM DO CZYTANIA!

I pamiętajcie read, vote, comment. Wiki 1411, bardzo lubi Wasze komentarze i przemyślenia. Możecie mnie również polecić znajomym, jeśli uważacie, że warto.

ZAPRASZAM :) :*