x3x
HotKiwi - Więc wiesz już z kim piszesz?
Lealone - Mam wtyki :p
HotKiwi - To czemu nadal ze mną piszesz?
HotKiwi - Skoro już wiesz, że ja to Calum ;-;
Lealone - Hm... Pomogę ci
HotKiwi - Co?
HotKiwi - Jak?
Lealone - Będę cię ostrzegać, gdy coś się będzie działo, albo byś zawiązał buty
HotKiwi - Dziękuję ♥
HotKiwi - Wiedziałem, że jesteś inna niż wszyscy ^^
Lealone - ...
Przetarłam twarz dłońmi, robiło się jasno, więc mogłam już wyjść z domu. Zapaliłam po drodze papierosa i ruszyłam pod dom przyjaciółki. Zbliżał się weekend, a co za tym idzie? Impreza!
Razem z Vivien poszłyśmy znowu do naszego ukochanego miejsca, zwanego szkołą. Co dziwne, nie spotkałam przez cały dzień Hooda. Zerwałyśmy się z ostatniej lekcji, by wrócić do domu Way, po to, żebyśmy mogły się przygotować na imprezkę. Przyjaciółka ledwie kontaktowała po którymś już z rzędu kieliszku, więc zgarnęłyśmy swoje cztery litery do jej chatki. Nic się nie działo, nudno było, trochę potańczyłyśmy, wypiłyśmy i to tyle. Potem jeszcze zapaliłyśmy sobie po papierosie i zadzwoniłam po taxi, bo Vivi, by tego na sto procent nie zrobiła.
Lealone - Caluś
Lealone - Wiem, że jesteś
Lealone - ODPISZ MI!
HotKiwi - Spokojnie, co się stało?
HotKiwi - W łazience byłem
HotKiwi - Leah, bez nerwów.
Lealone - Będziesz jutro w szkole?
Lealone - Kurwa!
HotKiwi - Co jest?
HotKiwi - Będę...
Lealone - Przewróciłam się, gdy wychodziłam z wanny, ała
Lealone - A Gerard ostrzegał, by tam nie wchodzić, gdy się nie kontaktuje
HotKiwi - Czekaj... Jesteś pijana?!
HotKiwi - To czemu tak dobrze piszesz?
Lealone - Gadam z telefonem
Lealone - Ja gadam, a to przetwarza się na tekst
Lealone - Ała, moja głowa.
HotKiwi - Leah, idź spać
Lealone - Dobrze, tatusiu :*
Położyłam się na łóżku obok śpiącej już Vivien. Sprytna wcześniej postawiła nam wody i tabletki na szafce, wiedziała już co nas rano spotka.
W szkole byłam nieprzytomna, dopiero, gdy siedziałam na starym boisku zobaczyłam wiadomości, które wysyłałam dla Caluma. Trochę pamiętałam to, ale po nocy już mniej.
Lealone - Zapomnij to o czym pisałam w nocy.
Lealone - Zapomnij, że kiedykolwiek byłam pijana.
_________
Znajcie moje dobre serce, nudzi mi się więc dodaję rozdział - kocham to opowiadanie tylko za to, ze łatwo i szybko je się pisze *szepcze* pisze 8 rozdział *szepcze*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro