✏2✏
Obudziłam się w punk 6:00. Leniwie zeszłam z łóżka a mój telefon dał o sobie znać, że dostałam sms. Nie zwracałam na to uwagi. Zrobiłam poranną rutynę i dzisiaj tylko pomalowałam rzęsy.
Zgarnęłam swój plecak i zeszłam do kuchni. I tam spotkałam moją rodzicielkę z Tatą.
-Hej mamo. Hej tato
-Hej córcia-powiedzieli w tej samej chwili.
Usiadłam przy stole i zaczęłam jeść kanapki. Po posiłku poszłam ubierać buty ponieważ jest 7:30 i idę dzisiaj z buta do szkoły.
Po drodzę spojrzałam na sms które dostałam.
Nieznany: Dobranoc Kasiu
Nieznany-Dzień dobry
Stanęłam na chwilę żeby odpisać
Ja: Kim jesteś? I czy Cię znam?
Odrazu dostałam odpowiedz
Nieznany: Ty mnie nie znasz. Ale ja znam Ciebie
Nie wierzę. Ruszyłam się z miejsca i zaczęłam pisać.
Ja: To napisz coś o mnie. Niby mnie znasz. A ty jesteś chłopakiem czy laską?
Dotarłam do szkoły. Od paru minut nie dostałam odpowiedzi. Może wreszcie odpuścił. Na koytarzu spotkałam przyjaciółkę. Przytuliliśmy się a ta zaczęła się cieszyć. Nawet nie wiem z czego.
-O co chodzi?
-Widziałam!
-Kogo?
-Tego nowego ucznia. On jest ciachem.
-Okej. Uspokój się. Gdzie on jest?
-U dyry.
I nagle dostałam sms. Przeprosiłam na chwilę przyjaciółkę i poszłam do taolety.
Nieznany: Nazywasz się Kasia Muszyńska.Masz 18lat. Lubisz czytać książki o mocach. Jesteś chuda a mimo to biegasz,mieszkasz 30minut od szkoły ps.wiem w jakim domu, masz jedną przyjaciółkę. Masz blond włosy i błękitne oczy, jesteś bardzo niska jak na swój wiek ponieważ twój ojciec jest niski. Ps.jestem chłopakiem. Ale nie jestem z grona twoich znajomych kochana.
Kiedy to przeczytałam, przestraszyłam się. Kim on może być? Jezu!!
Ja: skąd ty??..
Nieznany:Nieważne. Słyszałem że do szkoły i do twojej klasy ma przyjść nowy uczeń. Nie masz prawa z nim gadać!
Ja: A co ci to? Pozwę Cię na policji
Nieznany: Jeśli mnie wydasz, spotka Cię kara kasiu.
Ja: Będę gadać z kim chce i nic ci do tego
Nieznany: A tak wogule, dlaczego siedzisz w kiblu?
Ja: Co!!?
Nieznany: Jestem bliżej nisz myślisz kasiu.
Zadzwonił dzwonek. Ruszyłam do klasy.
Weszłam i usiadłam z przyjaciółką.
-Coś się stało?
-Nie-skłamałam.
Do klasy wszedła dyrektorka i chłopak. Nie powiem. Przystojny jest.
Dyrektorka mówiła coś ale ja się wyłączyłam. Kiedy ona wyszła i chłopak stał na środku zaczęłam go słuchać.
-Nazywam się Dylan. Mam 18lat. Moje hobby to czytanie książek o porwaniach, i o stalkowaniu. Lubię jeździć też na rowerze. Mieszkałem kiedyś w Canadzie, ale przeprowadziliśmy się do Nowego Yorku.
-Dobrze. Dylan proszę usiąść za Kasią-pokazała na mnie a ja mu pomachałam żeby wiedział gdzie ma iść. Kiedy usiadł za mną, odwróciłam się bo szturchnął mnie.
-Cześć. Dylan.
-Hej Kasia, a to moja przyjaciółka Anna-potem zaczęłam robić notatkę. W trakcie robienia dostałam sms. Otworzyłam
Nieznany:Pamiętaj. Jak nie będziesz robiła co ja ci mówię to KARA.
Nie odpisałam. Schowałam telefon i wróciłam do wcześniejszej czynności.
https://youtu.be/faWVpAgnr84
🌟-cenię
💬-kocham
~Wi~
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro