Simonela
Daniela,
Poznaliśmy się jeszcze w Cancun i to tam narodziła się nasza przyjaźń. Ale nie mieliśmy za dużo czasu by lepiej się poznać. Potem pojawiłaś się w Buenos Aires i może był to znak od losu. Przy Tobie wszystko jest lepsze. Lubię spędzać z Tobą czas, być blisko Ciebie. Jesteś wspaniałą przyjaciółką, która mnie rozumie i wspiera. Ale jesteś też piękna, utalentowana i zabawna. Teraz widzę to wyraźnie. Widzę, że mi się podobasz, a to co do Ciebie czuję to nie jest tylko przyjaźń, a coś znacznie silniejszego.
Simon
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro