Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 9

Markowi, po jakimś miesiącu urósł brzuszek, co jakiś czas wymiotuje, ma większy apetyt na jedzenie i co chwilę zmienia mu się humor. Dzisiaj z Jacksonem mieli pojechać do lekarza, a dokładnie za 15 minut powinni być na miejscu.

-Jacksonnie, po lekarzu musimy pojechać do sklepu na zakupy-uśmiechnął się słodko

-Znowu? To już trzeci raz w tym dniu-jęknął parkując pod przychodną, wyszedł z auta i otworzył drzwi chłopakowi, który od razu z niego wyszedł. Usiedli w poczekali czekając na swoją kolej. Minuty się dłużyły, a Mark coraz bardziej się nudził, po 10 minutach wyszedł z gabinetu lekarz wzywając ich. Obaj podnieśli się wchodząc do środka.

-Dobrze, niech pan położy się tu-odparł lekarz wskazując łóżko-Nie wiem, czy to jest w ogóle możliwe, gdy pan mi mówił co pana trapi, ale zaraz sprawdzimy-Mężczyzna podwinął jego koszulkę do góry i rozsmarował żel na jego brzuchu, po chwili jeżdżąc po nim (A/N wiecie tym takim tym nie wiem jak to się nazywa idk). Wpatrywał się w ekran monitora i po chwili spojrzał na chłopaka.-Jest to 1 miesiąc ciąży-chłopak z wielkim uśmiechem spojrzał na swojego chłopaka, który wpatrywał się w niego z niedowierzaniem i lekkim uśmiechem, który łatwo było dostrzec na jego buzi. Po kilkunastu minutach wyszli z gabinetu idąc prosto do auta, obaj byli tak szczęśliwi, że żaden nawet nie otworzył buzi, żeby cokolwiek powiedzieć. Wrócili do domu, oczywiście po drodze wstąpili do sklepu po małe zakupy i zaczęli przeglądać, różne domy. Bo za niedługo do jednego z nich mieliby się wyprowadzić.

******************************
Chłopiec czy dziewczynka?
Junsu czy Sumi?
20👀 Dodaje następny :)))

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro