Rozdział 2
xMarkieex: Jacksonieee~!
xJacksonxx: No co?
xMarkieex: No bo sprawę mam
xJacksonxx: No mówisz w końcu?
xMarkieex: No bo jesteś modelem co nie? I w ogóle w tej sławnej agencji to nie chciałbyś może pozować z moimi podopiecznymi?
xJacksonxx: Hola, Hola dlaczego pytasz mnie o to? Skoro to nie moja agencja ;-;
xMarkieex: To możesz porozmawiać ze swoim szefem
xJacksonxx: *szefową
xMarkieex: No to z szefową
xJakcsonxx: Jak ci na tym zależy to sam z nią pogadaj
xMarkieex: No dobra ;-; przyjacielu mój ;-;
xJacksonxx: Też cię kocham, hyung ❤💞
xMarkieex: Nie podlizuj się młody
*wyświetlono*
*10 minut później*
xJacksonxx: Hyung wiesz co?
xMarkieex: No co?
xJacksonxx: Załatwiłem ci tą sesję, macie być jutro o 15:30, nie spóźnicie się ❤💞
xMarkieex: Jaki kochany *-*
xJacksonxx: Nie podlizuj się, a tak przy okazji i tak mnie nie będzie, muszę coś załatwić z Yugim Miłego ❤💞
xMarkieex: A ty mały smarku :/
*wyświetlono*
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No to tak, 2 rozdział za nami ❤💞❤💞❤💞
Chciałam, też życzyć wam wesołych i pogodnych świąt
Dużo prezentów, po nowym roku spotkania waszych
Idoli!
Spełnienia marzeń
Spędzenia świąt w miłej atmosferze z rodziną
Udanego sylwestra
I czego sobie życzycie!!! ❤💞
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro