Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Piękno dotyku

Po intensywnym dniu, Hongjoong i Seonghwa wrócili wieczorem do mieszkania Hongjoonga. Chciał mu pokazać swoje notatki, teorie i podzielić się swoimi spostrzeżeniami. 


Usiedli na kanapie, a Hongjoong zaczął tłumaczyć Seonghwie szczegóły dotyczące różnych epok i wydarzeń, które opisał w notatkach. Mówił o wynalazkach, które zmieniły świat, o wielkich ruchach społecznych oraz o osobach, które odegrały kluczowe role w historii. Seonghwa słuchał uważnie, czasami przerywając pytaniami lub dodając swoje sugestie. 

— To naprawdę fascynujące... ale nadal nie rozumiem, jak to wszystko jest możliwe. — powiedział po chwili namysłu.

— To skomplikowane. — przyznał Hongjoong. —Ale mogę ci obiecać, że wszystko jest prawdziwe.

Z czasem jednak Seonghwa zaczął się nudzić. Notatki były pełne informacji, a on pragnął czegoś więcej niż tylko teorii. Spojrzał na Hongjoonga z lekkim uśmiechem. 

— Może powinniśmy zrobić przerwę od tego całego naukowego gadania? — zaproponował. Nie lubił wysilać swojego umysłu na tak długi czas. Hongjoong spojrzał na niego zaskoczony. 

— Chcesz przerwać? Ale muszę ci pokazać jeszcze kilka rzeczy!

— Nie chodzi mi o to. —odpowiedział Seonghwa, zbliżając się do Hongjoonga — Chcę spędzić z tobą czas... w inny sposób.

Seonghwa przesunął się bliżej, a jego spojrzenie stało się bardziej intensywne. Hongjoong poczuł dreszcz emocji. Ich bliskość była elektryzująca. Seonghwa położył dłoń na udzie Hongjoonga, co sprawiło, że jego serce zaczęło bić szybciej.

— Czasami trzeba się skupić na rzeczach ważniejszych. — powiedział Seonghwa cicho, a jego głos był pełen namiętności. Hongjoong nie mógł się oprzeć. Ich spojrzenia spotkały się, a w powietrzu zaczęła unosić się atmosfera intymności. Seonghwa zbliżył się jeszcze bardziej i delikatnie objął twarz Hongjoonga swoimi dłońmi. Poczuł ciepło ogarniające go od środka. Jego serce biło coraz szybciej w miarę jak Seonghwa zbliżał się do niego jeszcze bardziej. W końcu ich usta spotkały się w namiętnym pocałunku. Był pełen emocji i pragnienia.

Hongjoong i Seonghwa zatonęli w namiętnym pocałunku, który zdawał się trwać wieczność. Czuł, jak jego serce bije mocno w piersi, a adrenalina przepływa przez jego żyły. Każdy dotyk Seonghwy był jak iskra, która rozpalała w nim ogień pragnienia.

Seonghwa objął Hongjoonga mocno, jego dłonie przesuwały się po plecach chłopaka, wywołując dreszcze. Hongjoong czuł się bezpiecznie i kochany, jakby wszystko wokół nich zniknęło. Ich ciała były blisko siebie, a Hongjoong mógł poczuć ciepło emanowane przez Seonghwę. 

— Dlaczego mi to robisz? — szepnął Hongjoong, gdy ich usta się rozdzieliły na chwilę. Seonghwa spojrzał mu głęboko w oczy, a w jego spojrzeniu było coś więcej niż tylko namiętność. 

— Bo się pojawiłeś w moim życiu. — odpowiedział, a jego głos był cichy i pełen emocji.

Hongjoong znów zbliżył się do Seonghwy, a ich usta spotkały się ponownie. Tym razem pocałunek był bardziej intensywny. Oddawali się chwili, zapominając o wszystkim innym. Hongjoong poczuł, jak Seonghwa przesuwa dłoń po jego ramieniu, a potem powoli schodzi w dół, zatrzymując się na jego talii.

Hongjoong poczuł potrzebę zbliżenia się do Seonghwy jeszcze bardziej. Zaczynał badać jego ciało palcami, delikatnie przesuwając je po klatce piersiowej. Seonghwa zareagował na ten dotyk, zamykając oczy i wydając cichy jęk przyjemności. Niebieskowłosy poczuł, jak jego żołądek wypełnia ekscytacja. Z każdą chwilą ich bliskości pragnienie rosło. 

W miarę jak ich pocałunki stawały się coraz bardziej intensywne, Hongjoong poczuł potrzebę wyrażenia swoich uczuć w inny sposób. Delikatnie przesunął dłonią po policzku Seonghwy, a potem po jego szyi. Jego palce błądziły po skórze Seonghwy, wywołując przyjemne dreszcze. 

Seonghwa czując ciepło wywołane ich pocałunkiem, zdjął swoją koszulkę ukazując swoje umięśnione ciało. Wtedy to zaczęli nawzajem się rozbierać, a ubrania rzucali na podłogę. Gdy tylko byli już nadzy, to Hwa napierał swoim ciałem o jego powodując, że Hongjoong leżał, a nad nim był Seonghwa. 

— Przynajmniej jest teraz wygodniej. — stwierdził niebieskowłosy, kiedy tylko poczuł usta na swojej szyi oraz ciepły dotyk na całym ciele. Bardzo go to podniecało. Zwłaszcza zachowanie Seo w obecnej chwili. Uwielbiał jego dwie twarze - zimny drań oraz czuły kochanek. 

Jęknął, gdy tylko poczuł, że Hwa jest już w nim i zaczął się powoli poruszać. Zamknął oczy i oddał się chwili. Nie spieszyli się, tylko cieszyli się sobą i chwilą, która trwała tu i teraz. Czasami przejmował inicjatywę, aby urozmaicić ich stosunek. Nie brakowało jęków, pocałunków oraz czułych dotyków. 

Czuł jak w Seonghwie narastało napięcie, kiedy to chwycił go mocniej za biodra i poruszał szybciej jego ciałem. Po krótkiej chwili na jego twarzy pojawiła się ulga i kilka głośniejszych jęków. Pocałował go w nos i odsunął się od Hwy, żeby ten mógł odsapnąć od tego wysiłku. 

— Takie przerwy to ja rozumiem. — stwierdził, zaczesując swoje niebieskie włosy do tyłu. W miarę jak otaczająca ich rzeczywistość znikała w tle, Hongjoong wiedział, że ta chwila zmieniła wszystko, nie tylko ich relację, ale także sposób, w jaki postrzegali siebie nawzajem.

Hwa się położył i nie zapowiadało się, żeby miał w najbliższym czasie wstać. Hongjoong odgarnął włosy z jego spoconej twarzy i się uśmiechnął dumnie. Przy nim czuje się wyjątkowo i gdyby nie fakt, że są różni, to by się nie martwił o ich przyszłości. Chciał o tym nie myśleć i tego nie okazywać. To go bolało. 

— Mogę ci w końcu pokazać moje notatki? 

— Zamknij mordę i się połóż. — odpowiedział, wyciągając ręce w jego stronę. Bez chwili namysłu Joong się położył, a ramiona Hwy objęły jego ciało. 

— A teraz? — zapytał specjalnie, żeby się z nim podroczyć. 

— Powiedz jeszcze jedno słowo, a będziesz leżał na podłodze. — odparł, wtulając się w ciało Honga. 

— To polecisz ze mną. 

— Polecisz to ty zaraz za okno. 



a/n 👀👀👀👀👀 

Ciężko było to napisać, ALE MAM NADZIEJĘ, że się podobał rozdział :) 

Pozdrowionka i do następnego!!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro