Chyba nikt nie śpiewał "Eye of the tiger" głośniej od nas. Fałsz w naszych głosach był niczym przy radości wypisanej na naszych twarzach. Śpiewając Naszą Ulubioną piosenkę, myślałam o tym, że nie da się mieć lepszego przyjaciela od Ciebie.

Chyba nikt nie kochał "Muffin Coffee" bardziej od nas. Uwielbiałam chodzić tam, do Naszego Ulubionego miejsca, z Tobą, popijać mrożoną latte karmelową i patrzeć, jak krzywisz się na jej widok. I vice versa. Myślałam, że zwrócę na stolik, gdy Ty piłeś to swoje wiśniowe cappuccino. Okropność.

A teraz? Co jest Naszym Ulubionym? Czy jeszcze mamy coś Naszego?

Mimo wszystko, Ty byłeś Moim Ulubionym. Zawsze wybierałam Ciebie.

Ale Ty wybrałeś ucieczkę, a nie pomoc.

I wszystko, co było Naszym Ulubionym, teraz jest Moim Najgorszym.