Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

8.

Brunet stał z zawieszoną głową, słuchając słów nauczycielki, które przecinały jego serce z każdym kolejnym.

— Nie rozumiem Cię, Jimin. Przecież masz wszystko. Kochających rodziców, przyjaciół. Masz dom, pieniądze... Skąd wziął Ci się jakikolwiek problem z jedzeniem? To pewnie tylko przejściowe, niedługo o tym zapomnisz. A teraz proszę Cię, skup się na swojej roli. Jesteś głównym bohaterem, musisz to zagrać perfekcyjnie, Jimin. — Nauczycielka wstała, ogłaszając koniec przerwy. — Zbieraj się.

To wszystko jeszcze bardziej przytłoczyło chłopaka. Przyznał jej w duchu rację, wmawiając sobie, że to wszystko jego wina, że sobie coś ubzdurał i teraz chce, żeby ktoś mu pomógł.

Miałeś do niej nie iść, Jimin. Ostrzegałam Cię.

Tak kończy się proszenie o pomoc, pewnie sam sobie to ubzdurałeś.

A to wszystko słyszał Yoongi, któremu ani trochę nie spodobało się zachowanie nauczycielki.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro