Rozmowa o prace
- (...) Za swojej kadencji podwoił pan zarobki punktu. Jest pan szantażystą...
- Posredniczę w handlu informacjami.
- ...oszustem...
- Tworzę okazję.
- ...rajtufem i mordercą...
- Nie zajmuję się dziwkami, a zabijam tylko dla sprawy.
- A jaka to sprwa?
- Taka sama jak twoja, kupcze: zyski.
- Jak zdobywa pan informacje, panie
Brekker?
- Możesz uznać, że jestem włamywaczem.
- Musi być pan nad wyraz uzdolnionym włamywaczem.
- W rzeczy samej.
29.06.18
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro